Kholat: Polski horror zbiera głosy na Steam Greenlight. Pomożecie?

W usłudze Greenlight pojawił się i zbiera głosy kolejny polski indyk.

Kholat to horror, w którym gracze starają się wyjaśnić tajemnicę tragedii na rosyjskiej przełęczy Diatłowa, która miała miejsce kilkadziesiąt lat temu. Może być ciekawie! W 1959 roku grupa rosyjskich studentów wyruszyła na wyprawę w góry północnego Uralu, ale nie dotarła na miejsce - wszyscy zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach.

Wysłana jakiś czas później ekipa ratunkowa odkryła, że namiot, w którym nocowali podróżnicy, został rozcięty od środka, a uczestników podróży - martwych - znaleziono w promieniu kilkuset metrów od obozu. Ofiary były niekompletnie ubrane, większość z nich zginęła z wyziębienia, u niektórych widoczne są jednak dziwne obrażenia. Wczoraj - 2 lutego - minęło 55 lat od tego wydarzenia.

Reklama

W Kholat gracze trafią w okolice miejsca, w którym doszło do tajemniczej tragedii. Jak nietrudno się domyślić, przyjdzie im wyjaśnić zagadkę śmierci studentów. Produkcja charakteryzować ma się niepokojącym klimatem, nie zabraknie też - bo to w końcu horror - okazji do wystraszenia się.

Ciekawie prezentuje się Fear Manager - system, który opierając się na działaniach bohatera ma dozować odpowiednią dawkę strachu. Samą grę napędzać ma silnik Unity, a za projekt odpowiedzialny jest polski duet IMGN.PRO-Wohoo Games.

Na razie Kholat próbuje zebrać odpowiednią liczbę głosów w usłudze Greenlight, która pozwoli wydać grę na Steamie. Pomóc rodakom możecie TUTAJ, a poniżej znajdziecie zwiastun produkcji:

CD Action
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy