Francuskie wydawnictwo Ubisoft ogłosiło rekordowe wyniki sprzedaży za czwarty kwartał roku finansowego 2004/2005. Firma zakończyła rok podatkowy 31 marca, więc dane za czwarty kwartał obejmują miesiące styczeń, luty i marzec.
Zgodnie z ogłoszonymi danymi, obrót ze sprzedaży firmy wyniósł ponad ćwierć miliarda dol., osiągając sumę 278 mln dol. Tak wysoki obrót został uzyskany głównie dzięki najnowszym tytułom francuskiego wydawcy: "Brothers in Arms: Road to Hill 30" oraz "Splinter Cell Chaos Theory". Całkowity wynik sprzedaży za rok finansowy 2004/2005 będzie znany dopiero w czerwcu, ale już teraz Ubisoft mówi nieśmiało o 676 mln dol. Rekordowe wyniki przełożyła się na 8% wzrost wskaźników sprzedaży Ubisoftu.
Największym sukcesem okazała się gra "Tom Clancy's Splinter Cell Chaos Theory", z 2,5 mln sprzedanych sztuk. Na drugim miejscu znalazła się gra "Brothers In Arms: Road to Hill 30", która sprzedała się w nakładzie 1,7 mln kopii. Ubisoft twierdzi, że jego siła tkwi w posiadanych przez niego markach oraz własnościach intelektualnych firmy.
Z ośmioma głównymi seriami, które stanowią 65% całkowitej ilości sprzedanych produktów firmy w roku finansowym 2004/2005, Ubisoft jest niemalże całkowicie zależny od powodzenia kolejnych sequeli. Firma zaprezentowała wyniki sprzedaży swoich największych marek: 5,1 mln gier z serii "Tom Clancy's Splinter Cell", 2.8 mln sztuk gier "Tom Clancy's Ghost Recon" oraz 3 mln sztuk z serii "Prince of Persia" (począwszy od "Sands of Time").
Ubisoft zdradził też plany rozwoju firmy na nadchodzący rok. Główną częścią jest zwiększenie mocy przerobowych firmy i zatrudnienie dodatkowych 600 pracowników, tak by liczba pracujących w firmie zwiększyła się do marca 2006 roku do 2900. Także silnie reprezentowane są tytuły na konsole następnej generacji oraz przenośne konsolki, z 7 grami będącymi aktualnie w produkcji na Nintendo DS, 5 na Sony PSP i 4 na Xboxa kolejnej generacji.
Ubisoft przewiduje, że pierwszy kwartał roku finansowego 2005/2006 zakończy wynikiem 195 mln dol., co oznacza 20% wzrost w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku.
Reklama
