Molyneux powróci do przeszłości?

Legendarny deweloper chciałby poszerzyć pomysły przedstawione w swoich nieco starszych przebojach, takich jak "Syndicate", "Populous" oraz "Dungeon Keeper". Największe szanse na nową odsłonę w chwili obecnej ma pierwsza z wymienionych gier.

Peter Molyneux, szef studia Lionhead, na tydzień przed swoim wystąpieniem podczas targów Games Convention w Lipsku w wywiadzie udzielonym dla serwisu Gamespot powiedział: "Z ogromną przyjemnością chciałbym powrócić do tworzenia gier pokroju 'Syndicate', 'Populous' i 'Dungeon Keeper', ale jak wiecie potrzebowaliśmy do tego nieco ludzi z branży".

Zdaniem twórcy problemem na drodze do wskrzeszenia tych gier byłyby sprawy związane z prawami autorskimi i licencjami. Niemniej dodał: "Pewnego rodzaju sieciowa wersja 'Syndicate' następnej generacji mogłaby być bardzo popularna pośród graczy".

Prawa do wszystkich trzech wspominanych gier znajdują się w rękach korporacji Electronic Arts, która przejęła poprzednie studio deweloperskie Molyneuxa. Obecnie jego zespół pracuje pod osłoną Microsoft Game Studios, obok takich firm, jak Bungie, które jest odpowiedzialne za stworzenie serii "Halo".

Molyneux, który obecnie pracuje nad drugą odsłoną RPG "Fable" dla konsoli Xbox 360, negatywnie ocenił sytuację gier na PC. W jego opinii rynek ten kurczy się i przedstawienie nowych gier jest bardzo ryzykowne, a dokonanie takiej próby poza okresem bożonarodzeniowym może być zgubne. Francuski twórca twierdzi też, że zauważalna jest zmiana w sposobie grania i kupowania gier przez zwykłych odbiorców, którzy częściej sięgają po masowe gry online i dorywcze gry proste.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deweloper | pomysły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy