Platforma: PlayStation 2, Xbox
Gatunek: Akcja
Wydawca: Take 2 Games
Developer: In-house
Wydawca PL: Cenega Poland
Dostępność: Synitops
Premiera: już jest!
Cena det.: 229,90 zł
Ocena: 9/10
Perfekcyjny składak!
Już od ładnego kawałka czasu informowaliśmy Was na bieżąco o fakcie powstawania w studiach Rockstar Games gry akcji bazującej na niezwykle kontrowersyjnym pomyśle. Dziś nadszedł czas, by dzielnie stawić czoła pozycji, która została wstępnie ochrzczona jako "Manhunt" ("Obława") i zawiera kluczowe elementy zabawy znane nam chociażby z takich tytułów jak: "Metal Gear Solid", "Tenchu", a nawet "Sprinter Cell"! Wszystko to zostało doprawione setkami kilogramów przemocy i wypieczone w ogniach piekielnych. Przerażający tytuł - tylko dla graczy o mocnych nerwach!
"Manhunt" - nie dla każdego!
By dodać pikanterii naszej recenzowanej pozycji przypomnijmy teraz sobie, jakie to kłopoty napotkała w Nowej Zelandii! Wyobraźcie sobie, że osoby posiadające konsolę PlayStation 2 w tymże kraju, mogą zapomnieć o graniu w ten szpil. Podczas gdy na ekranach kin pokazywane są filmy pełne przemocy, morderstw i krwi, nowozelandzki rząd zdecydował się zakazać sprzedaży właśnie produkcji Rockstar Games i to we wszystkich przedziałach wiekowych! Głównym powodem podjęcia takiej decyzji była brutalna zawartość "Manhunt".
W dwunastostronicowym raporcie czytamy, że "Manhunt" zawiera brutalne poziomy, mnóstwo śmiercionośnych broni, a jedyną zasadą w grze jest zabijanie wszystkiego, co się widzi dookoła. Bill Hastings, główny cenzor, stwierdził, że całość rozgrywki nie posiada ani krzty czarnego humoru, który towarzyszył innej kontrowersyjnej produkcji zespołu Rockstar Games, grze pt. "Grand Theft Auto III". Widocznie dzięki zawartości "dowcipu" "Manhunt" zyskałby w oczach cenzorów i gra byłaby dostępna na terenie Nowej Zelandii wyłącznie dla osób powyżej 18 roku życia (tak jak było to w przypadku "GTA III"). Na całe szczęście - my Europejczycy mamy okazję nabyć i delektować się chorym klimatem niechcianego "Manhunt'a"!
Ameryka - inny kraj i obyczaj!
Realia, jakie napotykamy w "Manhunt" są dość zaskakujące. Ameryka pełna jest zrujnowanych, pełnych brudu i beznadziei miast, w których nikt nie interesuje się losem innych. Dla mieszkańców Carcer City nie liczy się już nic, prócz taniej rozrywki. Najpopularniejszym sportem jest bezsensowne odbieranie życia i tworzenie z "łowów" na bezbronną ofiarę sadystycznego reality show. Teraz Ty, jako Cash, stajesz się jedną z tropionych ofiar. Dzięki "Manhunt" mamy okazję wziąć udział w krwawej jatce, filmowanej przez tajemniczego psychopatę - reżysera! Co za doznania!!! Adrenalina potrafi wystrzeliwać uszami. Osoby borykające się z problemami sercowymi (i to nie natury miłosnej) proszone są o omijanie tegoż tytułu!
A co mają do tego "MGS", "Tenchu" czy "Splinter Cell"?
Sporo moi drodzy - oj, sporo! Wspomniane bliźniacze pierwiastki z materii "gameplay" to przede wszystkim motywy skradankowe i "stealth-kill" (ciche zabijanie). Nasz główny bohater został, bowiem obdarzony niezwykle przydatnymi umiejętnościami takimi jak m.in.:
Manhunt - inny niż wszystkie?
"Manhunt" to zupełnie unikalny, nowy typ rozgrywki - jako ścigany przez bezwzględnych i brutalnych łowców Cash, musisz użyć swych zdolności przewidywania i zręczności, aby pokonać przeciwników. Przeżyj piekielne tortury, unikaj najętych zabójców i odkryj tożsamość "reżysera", który zrobił z Ciebie pionka w swej brutalnej grze. W całej "zabawie" dla dorosłych należy pamiętać o tym, że przez cały czas polują na nas zabójcy na zlecenie, skorumpowani policjanci i psychopaci żądni krwi. Jesteśmy postawieni w sytuacji bez wyjścia - musimy ich pokonać... jeżeli nie posuniemy się do morderstw to sami wyzioniemy ducha!
Musisz odważyć się na to spojrzeć!
Od strony wizualnej "Manhunt" prezentuje się bardzo dobrze, a to ze względu na fakt, że oprawa graficzna wspiera się na lekko zmodyfikowanym silniku graficznym znanym nam dotąd z "Grand Theft Auto: Vice City". Nie liczcie jednak na barwne fajerwerki, gdyż mamy do czynienia z pozycją niezwykle ponurą, ciemną oraz mroczną - taki klimat (nie ma na to rady). Widok wszechobecnego bałaganu oraz brudu panującego na ulicach, łącznie z tysiącami szczurów biegających frywolnie robi niesamowite wrażenie. Jeżeli któryś z niepożądanych zwierzaków wpadnie Wam pod nogi to bez paniki - nasz heros jednym mocniejszym przydepnięciem wymownie wydusi jego flaki. W stosunku do gatunku homosapiens nasz Cash jest zdecydowanie bardziej finezyjny w działaniu! Dokonywane przez niego rozboje mogą być wywoływane na zasadach wiejskich zawieruch i nie tylko - najwięcej satysfakcji sprawiają akcje planowane. Skradanie się w celu zaskoczenia ofiary ("stealth-kill") sprawia naprawdę sporo frajdy - w zależności od jakości naszych podchodów otrzymujemy adekwatną nagrodę w postaci możliwości obejrzenia z perspektywy osoby postronnej całego zdarzenia. Właściwie to oglądamy moment mordu oczami kamery naszego tajemniczego, psychopatycznego reżysera. Jakość przekazu z pogranicza kamer przemysłowych i standardu VHS dodatkowo podnosi realizm obserwowanych zdarzeń. Duszenie workiem foliowym z precyzyjnym odzwierciedleniem męki, jaką przeżywa rywal, zarzynanie człeka stalową linką czy dźganie ofiary śrubokrętem z finałowym wbiciem go w oko - to jedynie przedsmak prawdziwej rzeźni, jaka czeka na wszystkich rządnych naprawdę mocnych wrażeń. Im bardziej zagłębiasz się w świat Carcer City tym bardziej poczynasz pożądać nowych i jeszcze bardziej wyrafinowanych sposobów na zabijanie. A wierzcie nam - tych jest naprawdę sporo... łącznie z wykorzystaniem sprzętu ciężkiego! :)
Charakterystyczne cechy "Manhunt":
Reasumując
Realia, w jakie wrzucają nas programiści, nie są sielankowym światem, lecz miastem opanowanym przez ludzi obłąkanych i niejednokrotnie psychopatów. By nie zostać "upolowanym" konieczne jest wykorzystywanie specjalistycznych broni oraz charakterystycznych umiejętności naszego bohatera, wśród których odnajdziecie możliwość: wyglądania zza rogów, ukrywania się w cieniach, chowania się za przedmiotami itp. Udźwiękowienie w systemie PRO LOGIC II skutecznie wspomaga nas w orientacji przestrzennej - celem namierzania zbliżających się zbrodniarzy. Największym smaczkiem, którego naprawdę warto zasmakować to niezwykle drastycznie zrealizowane relacje z morderstw... choć może zabrzmiało psychopatycznie, to nie powinno w żaden sposób zagrozić dojrzałym graczom. To właśnie im dedykowany jest "Manhunt"!
MartineZ
