Capcom ujawnił garść szczegółów na temat nowego survival horroru, nad jakim aktualnie pracuje. Sukcesy odniesione przez takie gry, jak "Resident Evil", "Dino Crisis" czy "Onimusha" zachęcają do myślenia o nowych produkcjach mieszczących się w tej konwencji. Jednak coraz trudniej zaskakiwać graczy, bo w zasadzie wszystko już było. A właśnie, czy na pewno wszystko?
Jak się okazuje odłogiem leży cała starożytność, która aż prosi się o wykorzystanie jako kanwa akcji jakiejś przerażającej gry.
Tak właśnie doszło do pomysłu na "Shadow of Rome" na konsole PS2. Akcja gry została osadzona w antycznym Rzymie tuż po śmierci Juliusza Cezara. Wcielamy się w rolę Agrippy, który musi dowieść, że jego ojciec nie jest winny zamordowania władcy. W tym trudnym zadaniu wspomaga go przyjaciel Oktawiusz i gladiatorka Klaudia.
Najnowsza produkcja Capcomu ma działać na wypróbowanym enginie zapożyczonym z gry "Onimusha 3".