Ach, te Ferrari... na Xboxa!

Miłość do pięknych rzeczy była jednym z podstawowych założeń Enzo Ferrari. O swoich projektach pojazdów mówił najczęściej: "Samochód Ferrari jest jak piękna kobieta - zanim się go zdobędzie, trzeba go zapragnąć". My już bardzo pragniemy gry "OutRun 2", a potem przyjdzie czas na realne spalinowe odpowiedniki.

Miłość do pięknych rzeczy była jednym z podstawowych założeń Enzo Ferrari. O swoich projektach pojazdów mówił najczęściej: "Samochód Ferrari jest jak piękna kobieta - zanim się go zdobędzie, trzeba go zapragnąć". My już bardzo pragniemy gry "OutRun 2", a potem przyjdzie czas na realne spalinowe odpowiedniki.

Miłość do pięknych rzeczy była jednym z podstawowych założeń Enzo Ferrari. O swoich projektach pojazdów mówił najczęściej: "Samochód Ferrari jest jak piękna kobieta - zanim się go zdobędzie, trzeba go zapragnąć". My już bardzo pragniemy gry "OutRun 2", a potem przyjdzie czas na realne spalinowe odpowiedniki.



Zgodnie z obietnicą złożoną Wam w dniu wczorajszym, powracamy by podtrzymać niezwykle gorącą atmosferę oraz rozbudzić jeszcze bardziej żądze wirtualnych drogowych wojaży najwspanialszymi włoskimi samochodami z konikiem w logo firmy.

Reklama



Obok macie okazję zapoznania się ze "zrzutami ekranowymi" prezentującymi "OutRun-owe" trakty Industrial Complex oraz Cloudy Highland. Premiera jeszcze w tym roku - tylko dla Xbox-a!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: miłość | Ferrari
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy