PSP Go - nowe informacje

Sony podzieliło się kolejną dawką nowinek na temat pierwszej konsoli w historii bez możliwości odtwarzania gier na fizycznym nośniku - PSP Go.

Nie są one jednak szczególnie entuzjastyczne.

PSP Go budzi mieszane uczucia, ale nie można odmówić Sony odwagi i innowacyjności - pozbycie się napędu UMD i postawienie na cyfrową dystrybucję może zarówno pogrążyć nowy model handhelda firmy, jak i wynieść go na szczyty sprzedaży. Który scenariusz okaże się prawdziwy sprawdzimy w październiku, teraz czas na kolejne informacje techniczne o konsolce.

Jak donosi europejski PS Blog, długość życia baterii PSP Go nie będzie się różnić od wyników poprzednich modeli - od 3 do 6 godzin gry lub od 3 do 5 oglądania filmów. Oszczędności energii związane z brakiem napędu nie widać zapewne przez zmniejszenie rozmiarów urządzenia (co dotknęło również i baterię).

Reklama

Razem z mniejszą obudową idzie również coś, co w sumie jest oczywiste - akcesoria ze starszych modeli nie będą działać z PSP Go. Sony zastanawia się nad zaoferowaniem przystawki, która w niektórych przypadkach mogłaby to zmienić.

Poza tym, w kwestii software'u - firmware PSP Go pozwoli na korzystanie z paska XMB podczas zapauzowanej gry oraz będzie mieć pełnoekranowe zegar i kalendarz. W zestawie z konsolką będzie też płytka z pecetowym programem Media Go, w którym będzie można przeglądać PS Store i transferować pliki na pamięć handhelda.

Japoński gigant zapowiada, że szczegóły na temat programu pozwalającego na ściągnięcie gier, które już wcześniej kupiło się w wersjach na UMD zostaną podane wkrótce. PSP Go pojawi się w europejskich sklepach 1 października, w cenie 249 euro. Ceny dla krajów, które z inną walutą - w tym i Polski - są jeszcze niewiadome.

gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy