Nowy Mortal Kombat będzie bardzo krwawy

Choć po bankructwie firmy Midway losy marki Mortal Kombat wciąż się ważą, jej twórca, Ed Boon, pracuje nad kolejną odsłoną słynnego cyklu.

I zdradza, że będzie naprawdę ostra.

Na swoim Twitterze, Ed Boon pisze: "Ludzie chcą Mortal Kombat dla dorosłych [dosłownie - "z oznaczeniem M". Boon odnosi się do amerykańskiego odpowiednika PEGI, systemu ESRB, gdzie M oznacza grę dozwoloną od lat 17.) i damy im MK dla dorosłych". W innym miejscu Twittera przyznaje, że w chwili obecnej trwają prace motion capture nad animacjami fatality, które jego zdaniem są "naprawdę chore", a także zastanawia się, czy fani chcieliby zobaczyć powrót Babalities, które pojawiły się w Mortal Kombat II. Na pytanie jednego z użytkowników, czy nie obawia się, że zbyt duża brutalność sprawi, że gra otrzyma klasyfikację AO (Adults Only - dozwolone wyłącznie od lat 18 - różnica wieku w stosunku do Mature niewielka, ale oznaczenie M to tylko sugestia, a AO to już nakaz i wiele sklepów nie sprzedaje takich tytułów), Boon odpowiada, że nie wie gdzie przebiega linia, za którą gry trafiają do tej kategorii, ale jego zespół zrobi wszystko, by tego uniknąć.

Reklama

Nie wiadomo tylko jaki będzie nowy Mortal Kombat, noszący na razie roboczy tytuł MK9. Ani kto go wyda - marka i studia firmy Midway będą wkrótce licytowane, potencjalni kupcy mają czas na złożenie oferty do 24 czerwca, a najbardziej hojnym chętnym jest na razie firma Warner Bros, której może nie być w smak brutalny gameplay nowej części Mortal Kombat.

CDA
Dowiedz się więcej na temat: firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy