MMO bez punktów doświadczenia

Czy jakiekolwiek MMORPG może obejść się bez punktów doświadczenia i poziomów?

Wszyscy fani sieciowych masówek zapewne wykrzykną: nie! A Square Enix odpowie im: jak najbardziej!

W wywiadzie udzielonemu japońskiemu magazynowi Famitsu, producent Final Fantasy XIV, Hiromichi Tanaka, i czuwający nad projektem, Nobuaki Komoto, wyjawili kilka interesujących szczegółów o grze. Jedna informacja może być szokująca dla co poniektórych? otóż w najnowszym dziele Square Enix nie uświadczymy punktów exp ani poziomów doświadczenia! Rozgrywka oparta będzie bowiem na innym systemie.

Twórcom chodzi głównie o to, by Final Fantasy XIV był przystępny dla graczy, którzy z MMO nie mieli nigdy do czynienia. By mogli od razu poczuć wolność w dobieraniu różnych taktyk i podejmowaniu dużej liczby zadań. Gracze mają brać czynny udział w rozwoju swojej postaci.

Reklama

Jedną z głównych cech poprzedniej sieciówki Square Enix, Final Fantasy XI, był system prac, który pozwalał na łączenie różnych klas i rozszerzania je po liczne tzw. "sub-prace". W "czternastce" mechanizm ten powróci, ale będzie nieco zmodyfikowany - oparty będzie w głównej mierze na doborze broni i ekwipunku. Dzięki temu gracze będą mogli wybrać różne sposoby rozgrywki. Jednego dnia będą mogli szkolić się w jednej umiejętności, a następnego w drugiej. Zapowiada się dość interesująco. Miejmy nadzieję, że sprawdzi się w praktyce.

Twórcy wyjawili jeszcze, że ich dzieło pozwoli w równej mierze bawić się solo, jak i w grupie. Natomiast świat przedstawiony będzie tzw. high fantasy, choć bardziej nowoczesnym niż w "jedenastce", z zaawansowaną technologią, zaś będzie on zamieszkiwany przez podobne rasy, co w Final Fantasy XI. I na koniec informacja o ścieżce dźwiękowej - odpowiedzialny będzie za nią kompozytor, który komponował muzykę do wszystkich gier z cyklu, Nobuo Uematsu.

Na koniec Komoto dodał, że jego ekipa chce "czternastką" zredefiniować na nowo gatunek MMO. Odważne i ambitne plany. Na pewno pomoże w tym (albo i nie) odejście od standardowych mechanizmów sieciówek, jak rezygnacja ze zwykłego systemu rozwoju postaci. Jednym słowem - może być ciekawie.

CDA
Dowiedz się więcej na temat: doświadczenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama