Marvel vs. Capcom 3: Fate of Two Worlds

Street Fighter oraz Tekken - te dwie serie bijatyk powinni znać doskonale wszyscy fanatycy wirtualnych mordobić. Jednak to nie wszystko, bo jest jeszcze przynajmniej jedna gra, którą powinni mieć za sobą. To Marvel vs Capcom, którego trzecia część jest właśnie w produkcji.

Wymieniając Street Fightera oraz Tekkena jako gry, które powinni znać wszyscy fanatycy wirtualnych mordobić, mamy na myśli oczywiście te młodsze pokolenia, bo starszym pewnie znane są jeszcze inne klasyki, takie jak choćby King of Fighters. Tak czy inaczej - nie bacząc na to, czy dany fanatyk jest młody, czy stary, w Marvel vs Capcom wręcz musi zagrać (jeśli jeszcze tego nie zrobił).

No, może nie w pierwszą odsłonę, bo ta ukazała się ho-ho temu i dzisiaj swoją grafiką może przyprawiać o mdłości, ale już w drugą jak najbardziej. Ta ukazała się rok temu i zdobyła naprawdę wysokie oceny. Serwis Metacritic podaje średnią od 78 do 85, w zależności od wersji (gra ukazała się PS2, PS3 oraz X360). Dobrze, ale skupmy się już na odsłonie numer trzy, bo przecież o niej tu mowa.

Reklama

Za Marvel vs Capcom 3 odpowiada nie byle kto, bo Ryota Niitsuma, który w przeszłości stworzył bijatykę pod tytułem Tatsunoko vs Capcom, dostępną na automatach arcade oraz na konsoli Nintendo Wii. Według Capcomu, jest prawdziwym mistrzem, jeśli chodzi o produkcje, w których pierwsze skrzypce grają efektowność oraz maksymalizacja radości płynącej z zabawy. A więc w Marvel vs Capcom 3 znajdziesz prawdopodobnie olbrzymią dawkę grywalności, której wystarczy nam na wiele, wiele godzin.

Tak jak poprzednie odsłony Marvel vs Capcom, tak i w trzeciej otrzymasz możliwość wzięcia udziału w walkach postaci znanych z komiksów Marvela oraz gier Capcomu (zresztą sam tytuł wyklucza jakąkolwiek inną kombinację). Będą one walczyły w trzyosobowych drużynach, co znamy już z drugiej części serii (i lubimy też).

Bohaterów w grze znajdziesz ponad trzydziestu. Nie będą to jacyś tam bohaterowie, ale postacie z kultowych komiksów oraz takich serii, jak Resident Evil czy Devil May Cry! Wśród nich pojawią się m.in. Ryu ze Street Fightera, Chris Redfield z Resident Evil 5, Dante z Devil May Cry, Frank West z Dead Rising, a także Wolverine, Iron Man, Hulk, Kapitan Ameryka czy Doctor Doom. Mieszanka wybuchowa!

Wszyscy ci bohaterowie i superbohaterowie będą się pojedynkować w oprawie godnej mistrzów. Nie masz co liczyć na najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, ale na cudowną i widowiskową grafikę w komiksową stylu jak najbardziej. Marvel vs Capcom 3 powstaje na bazie aktualnej wersji silnika MT Framework, znanego choćby z Resident Evil 5 czy Lost Planet 2. Po samych screenach widać, że na ekranie będą się działy niesamowicie efektowne rzeczy.

W Marvel vs Capcom 3 będzie się mógł bawić sam albo ze znajomymi. Produkcja będzie zawierała opcję rozgrywki na podzielonym ekranie, więc nic nie przeszkadza, abyś wraz z kumplami usiadł przed jednym telewizorem i zaczął niezłą naparzankę.

Zanim jednak to zrobisz, będziesz musiał jeszcze trochę poczekać. Capcom zapowiedział wydanie Marvel vs Capcom 3 dopiero w przyszłym roku. Bardzo możliwe, że we wczesnym jego okresie, ale równie dobrze gra może się ukazać dopiero w drugiej połowie 2011.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy