DUST 514 - bardziej MMO czy Call of Duty?

Ta gra zapowiada się coraz bardziej intrygująco. Jesteśmy jej jeszcze bardziej ciekawi po przeczytaniu fragmentów wywiadu z jednym z jej twórców.

Na łamach serwisu internetowego Strategy Informer pojawił się wywiad z Davidem Reidem z CCP, studia twórców DUST 514, która będzie hybrydą FPS-a (coś jak kosmiczne Call of Duty) i MMO (jej akcja będzie osadzona w uniwersum EVE Online). Czym bardziej? To zależy, jak na to patrzeć.

Jeśli chodzi o sposób wydawania gry, bliżej jej ponoć do MMO. "Sposób, w jaki wydajemy DUST, przypomina bardziej MMO niż wysokobudżetowe MMO" - wyjaśnił Reid w rozmowie ze Strategy Informerem.

"To znaczy gra jest jednym i drugim, ale zamiast iść tą samą ścieżką, co Halo 4, Black Ops 2 czy Borderlands 2, mamy bardzo odmienny model biznesowy" - dodał Reid.

Reklama

Reid wyjaśnił, że DUST 514 uruchamiany jest podobnie jak MMO - powoli, na początku wyłącznie z grupą zapalonych graczy, którzy będą reprezentowali grę na zewnątrz. Twórcy wzorują się na metodzie wprowadzania na rynek swojej poprzedniej, cokolwiek udanej produkcji - EVE Online.

Choć oczywiście trzeba pamiętać, że DUST 514 to pierwszoosobowy shooter, więc podejście CCP musi być w pewnych kwestiach wyraźnie inne niż w przypadku EVE Online. Zespół zamierza sugerować się opiniami zapalonych graczy w FPS-y, ale nie takie jak Call of Duty czy Battlefield, ale chociażby M.A.G.

DUST 514 to o tyle ciekawy przypadek, że jego akcja zostanie osadzona w tym samym świecie, co akcja wspomnianego EVE Online, a więc... MMORPG-a, i będzie z nim zintegrowana. Gra będzie działać w modelu free-to-play. Jej premiera planowana jest w późnym okresie przyszłego roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Call of Duty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama