Diablo III i jego morderczy potencjał

Diablo III jest w tej chwili najlepiej sprzedającą się grą na PC w historii. Znaczy to tyle, że trafiła do wielu różnych rąk i pojawiła się na wielu różnych komputerach - zainstalował ją m.in. pewien 30-latek z Poznania, który podobno po przegraniu iluś godzin postanowił mordować ludzi.

Tak, dobrze czytacie: w telewizji i krajowych mediach znowu nie będzie mówiło się o niczym innym, tylko o złym wpływie gier na dzieci.

Po pierwsze: o co chodzi? Otóż, jak donosi poznańska Gazeta Wyborcza, pewien 30-letni pracownik firmy komputerowej napisał prawdopodobnie w poniedziałek na swoim profilu na "portalu społecznościowym", że idzie zabijać ludzi.

W środę przed południem policja otrzymała informację, że przyszedł do biura z trzema nożami i według swoich kolegów z pracy zachowywał się "dziwnie". Mówił tylko o Diablo III - nie wiadomo jednak na razie czy sam fakt opowiadania o grze, czy raczej te noże sprawiły, że jeden z jego współpracowników ewakuował się przez okno.

Reklama

Rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak, stwierdza że "Policjanci skojarzyli te fakty i pojechali pod siedzibę firmy przy ul. Kościuszki", po czym - cytując Gazetę Poznań: "Mężczyzna, widząc patrol, podszedł do policjantów i zapytał, czy idą z nim zabijać. Został obezwładniony. Karetka zabrała go do szpitala psychiatrycznego. Lekarze podejrzewają u niego zaburzenia osobowości".

Po drugie: Jeden z polskich serwisów branżowych cytuje wpis podejrzanego o zaburzenia osobowości sprawcy, ale niestety nie podaje źródła pozwalającego zweryfikować autentyczność cytatu.

Zakładając, że to prawda - nie wiem czy ktoś rzeczywiście potrzebuje psychologów, żeby stwierdzić oczywistość. Wiadomość z serwisu społecznościowego brzmiała więc podobno tak (pozwoliliśmy sobie ocenzurować dwa słowa):

"5 MINUTES AND I COMMING!!! KOŚCIUSZKI !!!! I AM IMMORTAL AND POWERFULL!!! U ARE WEAK!!! AND NOW I WILL KILL EVERYONE!!!!!!!!!!!!"

"Za chwilę sam wychodzę MORDOWAĆ, ALE WTEDY NIKT NIE PRZEZYJE BO NAWET NIE ZAPYTAM CO TAM P$#@% P$!%!%!@&^% POD NOSEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"

"#NOW #IS #TIME #FOR #PURE #HATE #NIE #USŁUCHALIŚĆIE!!!"

Pratchett napisał kiedyś, że "Osoby używające więcej niż trzech wykrzykników lub pytajników, to osoby z zaburzeniami własnej osobowości". Cóż...

Po trzecie: spodziewajcie się kolejnej nagonki na gry w mediach, bo przecież fakt, że ktoś przyniósł noże do pracy w logice telewizyjnej znaczy, że wszyscy to prędzej czy później zrobimy. Zalążek tego myślenia zdradza już zresztą Gazeta Poznań, która kończy swój artykuł na ten temat słowami: "To nie pierwszy taki przypadek. Niedawno w Bydgoszczy 23-latek pobił półrocznego syna, bo ten przeszkadzał mu w grze na komputerze. Policjantom przyznał, że jest od gry uzależniony. Włodzimierz Glinka zajmujący się leczeniem uzależnień mówił wtedy w 'Gazecie', że nie ma większej różnicy między narkomanem, hazardzistą, alkoholikiem a maniakalnym graczem: - Przeniesienie życia do sieci powoduje kompletne rozregulowanie emocjonalne i wypaczenie moralności".

Diablo III: Rekordowa sprzedaż dla gier PC

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy