Czy to dobry sposób na reanimację gry MMO?

Studio odpowiedzialne za The Secret World zdaje sobie sprawę ze słabych wyników sprzedaży tytułu i uważa, że nowe MMO powinno stać się "bardziej komercyjne", by zadowolić szerszą rzeszę odbiorców.

Funcom dochodzi do coraz ciekawszych wniosków... Przy okazji wypowiedzi jednego z pracowników norweskiego studia dowiedzieliśmy się również, co jego zdaniem oznacza termin "bardziej komercyjny".

Martin Bruusgaard, główny projektant przyznał, że oryginalna wizja twórców w dzisiejszych czasach nie ma szans na sukces i tytuł powinien stać się bardziej komercyjny, a więc taki który spodoba się graczom, a nie tylko jego twórcom.

"Wstyd się przyznać, lecz jest bardzo, ale to naprawdę bardzo mało przypadków, gdy można usiąść i zrobić grę taką, którą chcemy i przekształcić to w sukces. Sądzę, że aby w dzisiejszych czasach odnieść sukces, należy zrobić grę bardziej komercyjną. Należy rozważyć co się obecnie sprzedaje, a potem to zrobić. Pójście w innym kierunku jest obecnie bardzo ryzykowne. Można mieć szczęście i wszystko będzie działać dobrze, ale nie zrobiłbym tego ponownie" - powiedział Bruusgaard.

Reklama

The Secret World jest produkcją dość nietypową jak na MMO, ponieważ nie posiada tradycyjny klas postaci, oraz typowego nabijania poziomów.

A konsumenci są raczej przyzwyczajeni do znanych rozwiązań, wykorzystywanych od lat i niekoniecznie podobają im się tak radykalne zmiany wprowadzone przez autorów. Być może dlatego tytuł sprzedaje się tak słabo i jak dotąd znalazł nieco ponad 200 tysięcy nabywców.

Funcom co prawda zapewnia, że niedługo The Secret World zacznie być dochodowe, ale jak na razie zwolniono tylko większość załogi. Tymczasem studio planuje kolejne patche i update'y...

World of Warcraft: Błąd zabijający tysiące graczy

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy