Sukcesor Wii nadejdzie nieprędko

Nintendo nie planuje w najbliższym czasie wprowadzenia na rynek nowej konsoli.

Japoński gigant stawia przede wszystkim na innowacyjność i myśli nad opracowaniem przełomowych rozwiązań.

Jak wynika z wypowiedzi Reggiego Fils-Aime'a, Nintendo nie będzie na siłę pchało się na rynek z kolejnymi konsolami. Wprowadzenie innowacji technologicznych na bazie tego, co już istnieje to zbyt kruche podstawy, by móc myśleć o wdrożeniu nowej platformy sprzętowej. W wywiadzie dla Reutersa prezes Nintendo of America zaznaczał: "Wierzymy, że rolą nowej konsoli jest wprowadzenie świeżych pomysłów w życie. Wyprodukowaliśmy Wii i DS-a, kiedy dysponowaliśmy znakomitymi ideami czerpiącymi z ekranu dotykowego i pilota do Wii".

Reklama

Fils-Aime stwierdził, że Wii ma przed sobą jeszcze długą drogę. Tym niemniej warto przypomnieć słowa szefa Nintendo, Satoru Iwaty, z końca lipca bieżącego roku. Już wtedy ogłosił on, że prace nad Wii 2 trwają w najlepsze. Nie chciał jednak zdradzić żadnych szczegółów w zakresie specyfiki platformy. Także wtedy poruszył jednak temat innowacyjności mówiąc: "Każda platforma sprzętowa musi zawierać jakieś rewolucyjne rozwiązania. W tym przypadku mieliśmy do czynienia z rewolucją w zakresie interfejsu. Czy będzie chodziło o to samo w następnej generacji? Naprawdę nie mogę powiedzieć.[...]To naturalne, że klienci spodziewają się po Nintendo ponownie czegoś innego. Jeśli jednak ich oczekiwania są związane z tak wieloma różnymi rzeczami, trudno będzie nam je zaspokoić".

Łącząc obie powyższe informacje można dojść do wniosku, że owszem - Nintendo wpadło już na owe rewolucyjne rozwiązania i dlatego pracuje nad Wii 2, jednak premiery tej konsoli nie należy spodziewać się w najbliższym czasie.

(gram.pl)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama