VVVVVV zmierza na iOS, Androida i OUYA

Terry Cavanagh - twórca m.in. Super Hexagonu - od ponad roku męczy się z przeniesieniem VVVVVV na urządzenia mobilne. Wygląda jednak na to, że prace skończy już niedługo, a gra wydana zostanie na trzech platformach jednocześnie.

Terry'ego  Cavanagh na pewno znacie, bo w dobie wzmożonej popularności gier niezależnych ciężko o nim nie usłyszeć - jest twórcą kilku ważniejszych tytułów indie, w tym Super Hexagonu i, właśnie, VVVVVV. Ten ostatni to platformówka retro, która od gracza wymaga wylania mniej więcej tylu samo litrów potu, co wspomniany Hexagon.

Reklama

Wygląda może i prymitywnie, ale liczy się w niej projekt poziomów - tzw. "level design", czyli coś, o czym większość twórców mobilnych platformówek w życiu nie słyszała. Długie godziny przyjemnej męki z planszami to w dużej mierze znak rozpoznawczy VVVVV, który zapewnił grze sporą popularność.

Cavanagh stworzył już konwersję VVVVV na 3DS-a, ale od dłuższego czasu walczył też z wydaniem swojej platformówki na kilku innych platformach. Samodzielnie przygotowuje wersje na iPady, iPhone'y, telefony/tablety z Androidem i konsolę OUYA, a zaprzyjaźniona firma Nicalis - nad VVVVVV działającym na PlayStation Vita.

"Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, wydam VVVVVV na kilku nowych platformach jednocześnie" - wspomina Cavanagh na swoim blogu. "Będzie to prawdopodobnie ostatnia rzecz, jaką zrobię z tą grą" - dodaje. "Ale niezależnie od tego, VVVVVV zawsze pozostanie dla mnie czymś cholernie ważnym. To takie osobiste Final Fantasy - gra, która zmieniła w moim życiu dosłownie wszystko" - kończy.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama