Tony Hawk gra w mobilnego... Tony'ego Hawka

Zapowiedziana w lutym deskorolkowa produkcja na urządzenia mobilne powoli nabiera kolorów. Wiemy już, jak się nazywa i o co w niej chodzi, a gdyby tego było mało - możemy popatrzeć, jak gra w nią sam Tony Hawk.

Nowa gra z Tonym Hawkiem nazywać się będzie "Tony Hawk's Shred Session" i, oczywiście, wcielimy się w niej w pro skatera - wyskakując z ramp, wykonując graby, grindy i flipy. W przeciwieństwie do klasycznych gier z serii THPS, Shred Session zostało jednak uproszczone. Poważnie uproszczone.

Na pierwszy rzut oka gra wygląda jak Subway Surfers czy jakikolwiek inny, mobilny runner. Nasz bohater jedzie przed siebie, podczas gdy my - gracze - do caluśkiej rozgrywki wykorzystujemy tylko i wyłącznie jednego palca. Całość obsługują tzw. gesty dotykowe: przeciągnięcie palca w górę odpowiada za skok, przytrzymanie go na ekranie w czasie lotu zmusi zawodnika do wykonania graba, i tak dalej.

Reklama

Oczywiście Shred Session będzie próbowało przekonać do siebie graczy na różne sposoby. W grze pojawi się szóstka znanych skaterów (Chris Cole, Aarow Homoki, Lizzie Armanto, David Gonzalez, Riley Hawk i Tony Hawk), masa markowych ciuchów do ponakładania na ich modele i system rozwoju postaci - szerokospodniowców będziemy mogli levelować, tym samym poszerzając ich arsenał trików.

Choć Activision nie podał jeszcze konkretnej daty premiery Tony Hawk's Shred Session, firma zapowiada wydanie gry w ciągu najbliższego lata. Niepotwierdzony też został model płatności aplikacji, ale rzut okiem na poniższy gameplay powinien każdego upewnić, że mamy do czynienia z mobilnych freemium.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy