Pokemon GO ze znacznym spadkiem graczy

Produkcja otrzymała zaś nową aktualizację.

Wygląda na to, że pokemonowa gorączka zaczyna powoli opadać. Po początkowym ogromnym zainteresowaniu opracowaną przez studio Niantic mobilną grą Pokemon GO, produkcja zanotowała dosyć duży odpływ użytkowników.

Tak przynajmniej wynika z zebranych przez serwis Bloomberg danych trzech firm, które zajmują się analizą liczby aktywnych graczy – Sensor Tower, SurveyMonkey i Apptopia. O ile w lipcu szukaniem kieszonkowych stworków regularnie zajmowało się 45 milionów osób, o tyle w połowie sierpnia liczba ta zmalała do 30 milionów.

Reklama

To jednak nie wszystko – użytkownicy, którzy pozostali przy grze Niantic, spędzają na zabawie coraz mniej czasu. Zmalała też liczba pobrań z cyfrowych sklepów AppStore oraz Google Play. Analityk Victor Anthony uważa, że Pokemon GO najlepszy okres ma za sobą, zaś spadek popularności może zaszkodzić produkcjom i aplikacjom opartym na technologii rzeczywistości rozszerzonej.

Sam tytuł kilka dni temu otrzymał kolejną aktualizację. Poza naprawieniem mniejszych i większych błędów, łatka wprowadziła nową funkcję – porady liderów zespołów. Opcja umożliwia uzyskanie wskazówek od przywódców poszczególnych drużyn (niebieskiej, czerwonej i żółtej) na temat mocnych i słabych stron naszych pokemonów. Mogą okazać się pomocne przy dobieraniu stworków do walki.

Pokemon GO opiera się na modelu F2P, co oznacza, że grać można za darmo, ale w produkcji znalazły się opcjonalne mikropłatności. Tytuł pobrać można bezpłatnie z poziomu cyfrowych sklepów AppStore oraz Google Play.

Pokemon GO - pobierz z App Store

Pokemon GO - pobierz z Google Play

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama