W skrócie:
- Nintendo sprzedało 3,5 miliona Switcha 2 w zaledwie cztery dni.
- To najszybciej sprzedająca się konsola w historii tej firmy.
- Cena konsoli i akcesoriów nie odstraszyła klientów, a zainteresowanie wciąż rośnie.
Nowy rekord na start
Nowa konsola od Nintendo pojawiła się w sklepach w czwartek i od razu rozgrzała rynek do czerwoności. Producent sam pochwalił się świetnymi wynikami. Luciano Pereña, szef Nintendo of Europe, nie krył zadowolenia:
Nintendo Switch 2 to kolejny krok w rozwoju naszej konsoli i jesteśmy bardzo wdzięczni, że tylu graczy w Europie od razu się do niej przekonało.
Dodał też, że liczy na wspólną zabawę przy tytułach takich jak Mario Kart World - zarówno w gronie przyjaciół, jak i rodziny, bez względu na to, gdzie kto mieszka.
PlayStation 5 "lepsze"
Dla porównania: PlayStation 5 rozeszło się w liczbie 4,5 miliona sztuk w pierwszym kwartale po premierze w 2020 roku. Nintendo potrzebowało czterech dni, żeby dobić do 3,5 miliona, więc dystans nie jest duży. Microsoft z kolei nie podzielił się oficjalnymi wynikami sprzedaży Xbox Series X/S.
W Wielkiej Brytanii Switch 2 już pobił dotychczasowy rekord Nintendo, sprzedając się ponad dwukrotnie lepiej niż pierwszy Switch na starcie. Do liderów rynku - PS5 i Xboxa Series X/S - trochę jeszcze brakuje, ale Nintendo może być co najmniej zadowolone przebiegiem sprawy.
Sukces, ale i wyzwania
Mimo świetnych wyników, nie obyło się bez problemów. Jeszcze przed premierą Nintendo ostrzegało, że zainteresowanie sprzętem przerosło ich oczekiwania i może zabraknąć konsol na półkach. W Stanach Zjednoczonych pojawiły się opóźnienia w przedsprzedaży przez cła, a ceny akcesoriów poszły w górę właśnie przez nowe opłaty importowe. Firma zapowiedziała nawet, że jeśli sytuacja się nie poprawi, może dojść do kolejnych podwyżek po premierze. Na tę chwilę w Polsce konsolę kupicie za 2199 złotych.
Prognozy na przyszłość
Nintendo prognozuje, że do końca roku finansowego sprzeda 15 milionów egzemplarzy Switcha 2. Po czterech dniach od startu ma już prawie jedną czwartą tego wyniku, więc plan wydaje się całkiem realistyczny. Widać, że nawet wyższa cena nie odstraszyła graczy - a wręcz przeciwnie, chętnych nie brakuje.