Wszystko ma swój początek i koniec. Era PlayStation 4 trwała prężnie od 2013 roku. Przez wiele lat użytkownicy konsoli doczekali się wyśmienitych gamingowych premier. PS4 sprzedało się łącznie w liczbie ponad 117 mln egzemplarzy, przebijając tym samym wyniki sprzedażowe PS1, Wii czy PlayStation 3, nie wspominając już o Xboksie 360 i Xboksie One.
Większość świeżych na rynku produkcji pomija już premierę na konsolach poprzedniej generacji. Technologia sukcesywnie idzie do przodu, produkcje emanują lepszymi możliwościami i funkcjami, niekiedy oferując obłędną oprawę wizualną, która nie byłaby do osiągnięcia na starszym, kilkunastoletnim urządzeniu.
Jeszcze rok temu wg. oficjalnych danych Sony liczba graczy PlayStation 4 była niemal taka sama jak liczba użytkowników PlayStation 5. Proporcje rozkładały się niemal w stosunku 50/50. Minęło nieco ponad 12 miesięcy i gigant z Kraju Kwitnącej Wiśni przedstawił na jednej z ostatnich konferencji znacznie świeższe dane.
Okazuje się, że teraz proporcje użytkowników PS4/PS5 są już zdecydowanie mocniej zaburzone na korzyść next-genowej konsoli. Sony nie podaje dokładnych liczb, jednak wszystko możemy dostrzec na grafice zaprezentowanej przez producentów. PlayStation 5 ma zdecydowanie większy rynkowy udział i w ciągu najbliższych miesięcy trend ten będzie się stale umacniał.

Ciekawie prezentują się też statystyki liczby aktywnych użytkowników każdego miesiąca. Rok temu na platformach PS4 i PS5 wskaźnik ten wynosił ok. 97 milionów. Teraz jest to 124 miliony, czyli mówimy o znacznie większym zainteresowaniu konsolami od Sony.
PlayStation 5 oferuje graczom najlepszy sposób korzystania z naszych treści, dzięki czemu baza graczy stale rośnie. Ci gracze są bardzo zaangażowani, wydają więcej na treści i usługi niż w poprzednich generacjach
PlayStation 4 nadal ma spore grono użytkowników, jednak z czasem konsola ta będzie sukcesywnie odchodzić w cień. Taka jest kolej rzeczy. Sprzęt się starzeje, otrzymuje coraz mniej nowych gier wideo, jednocześnie nowsza konsola tanieje, a do tego dojdzie aspekt wychylającej się gdzieś za horyzontem premiery nowego PlayStation 6.
Nie zmienia to jednak faktu, że era PlayStation 4 to jeden z silniejszych okresów w branży gier wideo.