KFA2 GeForce RTX 3090 Ti Ex Gamer (1-Click OC) - test karty graficznej

​Sytuacja na rynku kart graficznych, choć znacznie się poprawiła, autentycznie przyprawić może o zawrót głowy. Ceny za poszczególne konstrukcje mogą przerazić nawet zarabiającego mityczną średnią krajową, ale to nic w porównaniu do tego, co prezentuje sobą GeForce RTX 3090 Ti, czyli najwydajniejsze GPU na rynku. Jak sprawdzi się w testach i czy ostatecznie warto się nań zdecydować?

Nie będziemy tu ukrywać, że jest to już druga wersja GeForce RTX 3090 Ti, jaką otrzymaliśmy do testów i nic z naszych wcześniejszych spostrzeżeń się w tym temacie nie zmieniło. Nadal jest to najwydajniejsza aktualnie karta graficzna do gier na rynku i nadal wzrost osiągów podyktowany jest zauważalnym wzrostem apetytu na energię elektryczną. Limit mocy został bowiem podniesiony z 350 W na 450 W, co w 2020 roku mogłoby nawet budzić uśmiech politowania, szczególnie w momencie, w którym przypomnimy sobie sytuację z Radeonem i architekturą Vega kilka lat temu. Tak czy inaczej, wydajność w najlepszych podzespołach nigdy nie idzie w parze ani w ceną, ani z energooszczędnością, dlatego odkładamy to na bok i skupimy się na faktycznych osiągach.

Reklama

KFA2 GeForce RTX 3090 Ti wyposażony został w rdzeń GA102 bazującym na architekturze Ampere i wykonanym w 8-nanometrach. Jego powierzchnia wynosi zawrotne 628 mm2, gdzie upakowano aż 28,3 mld tranzystorów. Tak zaawansowany rdzeń posiada 84 jednostki wykonawcze, w których znajdziemy 10752 rdzenie CUDA. Oprócz nich na pokładzie karty znalazło się miejsce dla 336 jednostek teksturujących TMU, 112 ROP, 84 rdzeni RT i 336 rdzeni Tensor. Całość współpracuje z 24 GB pamięci GDDR6X 21 Gbps na 384-bitowej szynie co w sumie daje przepustowość rzędu 1008 GB/s. Testowana dziś wersja KFA2 pochwalić może się zegarem bazowym na poziomie 1860 MHz i Boost na poziomie 1890 MHz, czyli nieco więcej względem wersji referencyjnej lub jak kto woli - Founders Edition.

KFA2 GeForce RTX 3090 Ti specyfikacja:

  • Proces technologiczny: 8 nm
  • Architektura: Ampere
  • Rozmiar rdzenia: 628 mm2
  • GPU: GA102
  • Liczba tranzystorów: 28,3 mld
  • SM: 84
  • Cache L2: 8 MB
  • CUDA: 10752
  • TMU: 336
  • ROP: 112
  • RT: 84
  • Tensor: 336
  • VRAM: 24 GB GDDR6X 21 Gbps, 384-bit
  • Przepustowość: 1008 GB/s
  • Zegar: 1860 MHz (1890 MHz w trybie boost)
  • TDP: 450 W
  • Interfejs: PCIe 4.0 x16
  • Cena: od 10 999 zł

Wymiary i system chłodzenia

KFA2 GeForce RTX 3090 Ti Ex Gamer (1-Click OC) to karta potwór. Jedna z największych, jakie do tej pory widzieliśmy. Mierzy bowiem aż 325 mm długości i warto przy tym wspomnieć, że sam system chłodzenia wystaje nieco poza laminat. Zastosowane tu chłodzenie to kompleksowe rozwiązanie chłodzące zarówno GPU, jak i sekcję zasilania i pamięć VRAM. Radiator wraz z wentylatorami jest bardzo wysoki, przez co karta zajmuje w komputerze trzy sloty. Za pozbywanie się nagromadzonego ciepła odpowiadają w tym wypadku trzy wentylatory, w których skład wchodzą dwa 120 mm i jeden 92 mm. Do transferu energii służy aż sześć ciepłowodów głównych oraz dwa dodatkowe aux i warto tutaj wspomnieć, że same wentylatory pracują w trybie półpasywnym.

Z tyłu zamontowano płytkę usztywniającą konstrukcję, czyli backplate, która na szczęście wykonana została z anodowanego na czarny kolor aluminium. Karta zasilana jest za pomocą trzech wtyczek 8-pin za pomocą adaptera lub jednego 12-pin. Producent dodatkowo zdecydował się umieścić na karcie podświetlenie LED RGB, które znajdziemy na szczycie osłony coolera oraz na wentylatorach. Na śledziu zamontowano standardowo cztery wyjścia wideo - jedno HDMI 2.1 oraz trzy sztuki DisplayPort 1.4a. Zabrakło zatem znanego z Turingów USB-C, choć mając na względzie, że standard VirtualLink jest już praktycznie historią, nie powinno to nikogo dziwić.

Metodologia testowa

Testy karty graficznej KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer (1-Click OC) przeprowadzono na platformie opartej o system operacyjny Windows 10 64-bit (1909) oraz sterowniki graficzne GeForce Game Ready w wersji 512.16, a do pomiaru wydajności, czyli odczytu liczby generowanych przez widoczne na wykresach karty graficzne posłużył program Fraps w wersji 3.5.99.

Sama platforma testowa składała się z procesora Intel Core i9-10900K, płyty głównej ASRock Z490 Phantom Gaming-ITX/TB3, pamięci RAM Team Group Night Hawk RGB 2x 8 GB DDR4-3600 MHz CL 18, dysku SSD ADATA SP900 128 GB i zasilacza Enermax Platimax 1350 W. Całość zamknięta została w obudowie Antec Twelve Hundred V3.

Wydajność w grach

Wydajność po OC

Temperatury, kultura pracy i pobór prądu

Odczyty temperatury w trakcie testów KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer (1-Click OC) były przeprowadzane przy wykorzystaniu niezmienionej platformy testowej. Obudowa była zamknięta i postawiona obok biurka, czyli zakładamy bardziej realistyczny scenariusz wykorzystania sprzętu. Temperatura w pomieszczeniu wahała się w zakresie 23-24 stopni Celsjusza, a do przeprowadzenia pomiarów posłużyła aplikacja MSI Afterburner w wersji 4.6.4. Testy przeprowadzone zostały w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon, a widniejące na wykresie wartości są najwyższymi spośród zarejestrowanych podczas testu.

Do pomiaru głośności wykorzystanego układu, czyli KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer (1-Click OC), posłużył nam miernik Voltcraft SL-100 o zakresie 30-130 dBA i dokładności ± 1,5 dBA. Dla zapewnienia dokładnych pomiarów, wykorzystaliśmy półpasywny zasilacz SilentiumPC Supremo M1 700W tak, aby wyeliminować dodatkowe źródło hałasu, które może potencjalnie zaburzać uzyskane przez nas wartości. Tło podczas testów wynosiło 33,5 dBA.

Pomiar głośności pod obciążeniem był symulowany poprzez ustawienie prędkości obrotowej wentylatorów na maksymalny zanotowany podczas testów temperatur poziom. Wszystko po to, by użyty w zasilaczu wentylator nie aktywował się pod obciążeniem całej jednostki.

Podsumowanie

Jak widać na wykresach, KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer (1-Click OC) idzie łeb w łeb z testowanym wcześniej Gainwardem Phantom GS. Nic jednak dziwnego, ponieważ obie karty pochwalić mogą się identycznym taktowaniem, a różnica limitów mocy to tylko 10 W na korzyść tego drugiego. Różnica na poziomie 0,8% to typowa dysproporcja związana z różnicą jakości krzemu w konkretnych egzemplarzach kart. Potencjał podkręcania również i w tym wypadku jest skromny, ponieważ rdzeń udało się nam przyspieszyć o symboliczne raczej 75 MHz, a pamięć do 1438 MHz, co wraz z limitem mocy podbitym do 480 W, przełożyło się na średni wzrost osiągów o 4,2%.

KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer (1-Click OC) wizualnie prezentuje się dobrze, choć mówimy tutaj o tej samej stylistyce, która stosowana jest przy innych przedstawicielach rodziny Ampere z serii EX Gamer. Stonowana paleta barw zatem tutaj króluje i nie wiem jak wy, ale bardziej nam pasuje właśnie taki, aniżeli krzykliwy, okraszony milionem diod LED (choć takowe również się tu znajduje) i gamingowych wstawek wygląd. To jednak kwestia czysto subiektywna, dlatego przejdźmy dalej.

Gabaryty zastosowanego chłodzenia zachęcają do montażu podpórki znajdującej się w zestawie i przyczyniają się do naprawdę dobrych wyników w testach. Porównując model KFA2 do Gainwarda, przy ustawieniach automatycznych notuje o 2 st. Celsjusza niższą temperaturę GPU przy niższym natężeniu generowanego hałasu - 39,4 dBA vs 41,5 dBA. Normalizując hałas generowany przez wentylatory, GPU osiąga wtedy o 3-4 st. Celsjusza lepszy wynik od Gainwarda. Ten drugi był jednak górą, jeśli chodzi o temperatury kości pamięci, ale różnica jest tutaj minimalna. Uwag nie mamy również jeśli chodzi o tryb półpasywnej pracy wentylatorów, które nie włączały się bez potrzeby. Nie zmieniła się jednak końcowa ocena, bo GeForce RTX 3090 Ti to GeForce RTX 3090 Ti, czyli mamy do czynienia z absurdalną wręcz ceną (powyżej 10 999 zł) i równie absurdalnym apetytem na energię elektryczną. Jeśli jednak chcemy mieć absolutnie topową wydajność, taką cenę musimy zapłacić.

Zapraszamy do sprawdzenia rozbudowanej wersji testu karty graficznej KFA2 GeForce RTX 3090 Ti EX Gamer (1-Click OC) na portalu ITHardware.pl, gdzie znajdziecie więcej wyników, a także bardziej zaawansowane podejście do tematu, którym rozwiejemy (mamy nadzieję) wszelkie potencjalne wątpliwości. Zapraszamy również do komentowania, nasi redaktorzy z chęcią podejmą dyskusję i pomogą w wypadku pytań.

Po więcej informacji:

ITHardware.pl
Dowiedz się więcej na temat: KFA2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy