The Precinct – recenzja. GTA po drugiej stronie prawa?

The Precinct
The Precinctmateriały prasowe

Każdy dzień to nowe piekło

Budynek komisariatu policji z wyraźnym napisem ACPD, na ulicy przed wejściem stoją i przemieszczają się ludzie, obok zaparkowane są policyjne radiowozy i żółte taksówki, otoczenie miejskie z chodnikiem, ulicą i elementami architektury.
The Precinct - screen z grymateriały prasowe

Policyjna rutyna

Pusta, lekko zaniedbana ulica miejska, po której poruszają się samochody w tym radiowóz policyjny widoczny na środku, budynki z szyldami sklepów, w tym pralnia po prawej stronie.
The Precinct - screen z grymateriały prasowe
Kilka kolorowych samochodów zaparkowanych w nieprawidłowy sposób na skrzyżowaniu miejskich ulic w wirtualnym środowisku gry, widoczne opcje interfejsu dotyczące wystawiania mandatów za wykroczenia parkingowe.
The Precinct - screen z grymateriały prasowe

Averno zachęca, ale…

The Precinct - screen z gry
The Precinct - screen z grymateriały prasowe

Czy warto wybrać się do Averno?

The Precinct
Zalety
  • prosty, zrozumiały gameplay
  • zabawa w policjanta sprawia frajdę
  • zalatuje starszymi odsłonami GTA
  • działa odstresowująco
  • klimatyczne klisze z seriali policyjnych
  • przyjemna dla oka i ucha oprawa
Wady
  • po 2-3 godzinach robi się monotonnie
  • nieduże i niezbyt zróżnicowane miasto
  • przewidywalna, sztampowa fabuła
  • archaiczne, toporne strzelaniny
  • zabawa na 12-13 godzin
  • trochę błędów i niedoróbek
Ocena redakcji60/100
Digital Dragon 2025: Krakowskie święto gamedevuInteria.plINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?