Tym samym - mamy pierwsze informacje na temat tej jakżesz oczekiwanej gry!
W punktach - co wiemy już o The Elder Scrolls V: Skyrim:
- do wyboru będziemy mieli jedną z 10 ras
- w grze pojawi się całkowicie nowy system rozwoju postaci, na początku gry nie będziemy wybierać jej klasy, a każda rozwijana umiejętność, będzie wpływała na ogólny poziom doświadczenia bohatera
- przy wchodzeniu na kolejny poziom zawsze zwiększa się poziom zdrowia bohatera, a dodatkowo - do wyboru jeden z trzech kolejnych atrybutów - ponownie zdrowie, magicka (czyli umiejętności magiczne) lub stamina/wytrzymałość.
- każdy poziom doświadczenia przynosi graczom również nowe perki (jak w serii Fallout)
- do Fallouta 3 podobny jest również system skalowania przeciwników - co zwiastuje bardziej sensowne podejście, niż zabójcze szczury z Obliviona
- pojawi się pięć szkół magii - Destruction, Alteration, Conjuration, Restoration, Illusion
- maksymalny poziom doświadczenia to teraz 50 (a nie ok. 25 jak w Oblivionie)
- w grze pojawi się 18 różnych umiejętności (o 3 mniej niż w Oblivionie, o 9 mniej niż w Morrowindzie)
- system umiejętności skonstruowany będzie tak, by wspierać zarówno graczy, którzy będą chcieli specjalizować się w konkretnej dziedzinie (np. złodziejstwie), jak i takich, którym będzie zależało na posiadaniu ogólnych umiejętności
- akcja gry toczyć się będzie 200 lat po Oblivionie, w regionie Skyrim, na północ od stolicy imperium
- bohaterem gry będzie łowca smoków - w grze bestii tych będzie sporo, a głównym celem ma być pokonanie smoczego boga
- ponieważ gra dzieje się w północnych regionach, sporo będzie w niej elementów inspirowanych skandynawskimi legendami, a także potwory kojarzone z zimą i górami, np. wilko-yeti. Artykuł wspomina takich przeciwników, jak: zombie, szkielety, giganty, lodowe zmory, potężne pająki, smoki, wilki, mamuty, tygrysy szablozębne.
- walka ma być bardziej dynamiczna, a jednocześnie bardziej taktyczna. Każdej z dłoni bohatera będzie można przypisać pewną "funkcję" - i np. mieć natychmiastowy dostęp do dwóch różnych czarów, określonego czaru i broni, broni i tarczy, lub dwóch różnych broni. Twórcy stawiają bardzo duży nacisk na ten element, obiecują, że walka będzie dużo lepsza i mniej losowa, niż w Oblivionie
- w świecie gry pojawi się 5 ogromnych miast, oraz mnóstwo lokacji poza nimi
- konstrukcja questów, jakie pojawią się w grze będzie bardziej dynamiczna, co oznacza, że poszczególne ich elementy będą zmieniać się w zależności od kierowanej przez gracza postaci. W niektórych przypadkach zmieni się nawet umiejscowienie poszczególnych questów - np. poszukiwana ofiara porwania zostanie umieszczona w jaskiniach, których jeszcze NIE zwiedziliśmy. Gdy zabijemy np. właściciela sklepu, który miał dać nam questa, pojawi się jego siostra, która przejmie sklep w ramach spadku, da nam questa, ale będzie z nami rozmawiać zupełnie inaczej
- "dynamiczność" dotyczy również innych wydarzeń w świecie gry - np. gdy upuścimy broń na ulicy, może to wywołać bójkę przechodniów o to, który z nich ją podniesie - albo jakiś dzieciak może ją podnieść i zwrócić nam oręż
- będzie można wyzwać dowolnego mieszkańca świata gry na pojedynek
- dynamiczna będzie również kamera w rozmowach, cały czas "pracując", by jak najlepiej pokazać rozmówców. Gdy zaczniemy rozmowę z kimś, kto wykonuje jakąś czynność, będzie on prowadził konwersacje, robiąc ją dalej (np. układając coś na półkach)
- pojawi się opcja szybkiej podróży we wskazane miejsce
- pojawi się opcja sprintu
Częścią "ujawnienia" pierwszych informacji na temat gry The Elder Scrolls V: Skyrim w magazynie Game Informer, jest również film z wizyty dziennikarzy magazynu w siedzibie studia Bethesda. Todd Howard, szef projektu Skyrim, opowiada w nim o miejscu, w którym gra ta powstaje - a przy okazji ujawnia kilka szczegółów na jej temat. Dla fanów Elder Scrollsów i Fallouta - "lektura" obowiązkowa!
Z wizytą w studiu Bethesda - okazja, by wyruszyć w podróż palcem po mapie świata gry The Elder Scrolls V: Skyrim:
