Gatunek gatcha zdominowany jest od wielu lat przede wszystkim przez produkcje MiHoYo. Przy pomocy ogromnego sukcesu Genshin Impact firmie udało się stworzyć całe uniwersum darmowych, napakowanych mikropłatnościami i RNG grami. Po entuzjastycznym odbiorze Genshin Impact światło dzienne ujrzało Honkai Star Rail, a niedawno również Zenless Zone Zero, tworząc tym samym bardzo mocne trio.
MiHoYo bardzo dużo zyskało na przygotowaniu wersji konsolowych oraz PC swoich produkcji. Gier gatcha jest bowiem mnóstwo, ale większość z nich dostępna jest wyłącznie na telefonach i nie kojarzy się najlepiej wielu graczom. Mówi się o agresywnych mikrotransakcjach, jawnym pay-to-win i ciągłym zachęcaniu do wydawania pieniędzy. Tymczasem MiHoYo swoje gry wydało również na innych platformach i pokazało, że mogą one konkurować na tym polu.
Ciągnącą się latami dominację MiHoYo niespodziewanie przerwało Wuthering Waves. Produkcja chińskiego studia Kuro Games była oczywiście wyczekiwana przez wielu fanów gatunku gatcha, ale niewielu z nich spodziewało się, że dostaniemy tak udany tytuł. Wuthering Waves zaskoczyło hojnie rozdawanymi postaciami, przedmiotami niezbędnymi dla postępu konta i przede wszystkim wymagającym systemem walki.
Na ten moment Wuthering Waves dostępne jest na urządzeniach mobilnych oraz komputerach osobistych. Jak poinformowało jednak niedawno Kuro Games, ma się to zmienić. Studio planuje bowiem wydać również grę na PlayStation 5. Tam konkurowałaby w rezultacie właśnie z produkcjami MiHoYo. Będzie to bez wątpienia duży krok naprzód dla Wuthering Waves i dobre świadectwo ciepłego przyjęcia gry.
Oczywiście wersja konsolowa niesie ze sobą pewne wyzwania i różnić może się delikatnie od Wuthering Waves na PC czy Android i iOS. Sterowanie za pomocą kontrolera działa już na szczęście sprawnie na komputerach. Niektórzy gracze preferują nawet pady ponad myszką i klawiaturą. Kuro Games dobrze opracowało więc sterowanie i wersja konsolowa na PlayStation 5 powinna sprostać wymaganiom fanów.
