Virtua Fighter 5 po raz pierwszy wydana została w 2006 roku na platformach PlayStation 3|4 i Xbox 360. Od tamtej pory gra przeszła wiele ewolucji: Od edycji Final Showdown z 2012 roku, aż po Ultimate Showdown, która ukazała się prawie dekadę później. Do tej pory najnowszą wersją R.E.V.O. cieszyć mogli się użytkownicy PC - tytuł zadebiutował w cyfrowej dystrybucji na początku 2025 roku, przynosząc ze sobą szereg zmian technicznych, które udostępnione zostaną teraz szerszemu gronu - posiadaczom konsol.
Więcej niż tylko nowa wersja
Virtua Fighter 5 R.E.V.O. to nie tylko podbicie rozdzielczości do 4K i poprawiona jakość tekstur. Największą zmianą ma być synchronizacja rollback netcode, który znacząco poprawia płynność rozgrywek online, co jest kluczowym elementem dla każdego fana rywalizacji online. Wersje konsolowe otrzymają także wsparcie cross-play, co pozwoli graczom z różnych platform zmierzyć się ze sobą bez ograniczeń sprzętowych.
Zamierzamy dodać jeszcze więcej zawartości, by był (Virtua Fighter 5 R.E.V.O. - dop. red.) znacznie więcej niż tylko zwykły port [...] o czym poinformujemy w przyszłości
Na razie nie zdradzono, co dokładnie kryje się pod hasłem "więcej zawartości", ale fani powinni spodziewać się prawdopodobnie dodatkowych trybów lub elementów rozgrywki.
Co z Virtua Fighter 6?
Podczas tej samej prezentacji, poza wieściami o R.E.V.O., SEGA i Ryu Ga Gotoku Studio poruszyły także temat przyszłości serii. Virtua Fighter 6 został po raz pierwszy zapowiedziany podczas The Game Awards 2024, i chociaż nadal nie ujawniono nawet przybliżonej daty premiery, to pokazano odświeżony wygląd jednego z zawodników - Wolfa Hawkfielda.
Esport nigdy stop
Poza zapowiedzią konsolowych wersji gry Virtua Fighter 5 R.E.V.O., warto pamiętać także o ogłoszonym niedawno Virtua Fighter Open Champions - globalnym turnieju sponsorowanym przez SEGĘ i NVIDIĘ, w którym nagrodą główną będzie czek w wysokości 100 tys. dolarów (ok. 400 tys. zł). To jasny sygnał, że marka znów chce być obecna w przestrzeni esportowej.
Powrót do formy
Nowe wydania R.E.V.O. to dla fanów świetna okazja do nadrobienia zaległości i odświeżenia kultowej bijatyki. Plany twórców nie są do końca znane, ale najważniejsze, że Virtua Fighter jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.