The Matrix Awakens - porównanie graficzne z The Matrix: Path of Neo

​The Matrix Awakens: An Unreal Engine 5 Experience zrobiło na graczach (w tym na nas) niemałe wrażenie. Postęp w rozwoju silników graficznych, jaki dokonał się na przestrzeni ostatnich osiemnastu lat, jest niesamowity.

Dlaczego akurat osiemnastu? Właśnie wtedy ukazał się Enter the Matrix, jedna z growych adaptacji filmów (wówczas) braci Wachowskich. Chandana Ekanayake, były reżyser, dyrektor artystyczny i osoba odpowiedzialna za modele postaci w pracach nie tylko nad Enter the Matrix, ale także The Matrix: Path of Neo i The Matrix Online, opublikował porównanie, dzięki któremu możemy zobaczyć, jak wiele zmieniło się w ciągu nieco ponad półtorej dekady w dziedzinie grafiki w wirtualnych światach.

"Zabawnie popatrzeć na Matrix Experience na Unreal Engine 5 na PlayStation 5 i porównać je z Enter the Matrix na PlayStation 2. Przeszliśmy daleką drogę :)" - napisał na Twitterze Ekanayake. Zresztą zobaczcie sami:

Reklama

Przez osiemnaście lat specjaliści zajmujący się rozwojem silników graficznych dokonali postępu w niemal każdym aspekcie. W The Matrix Awakens: An Unreal Engine 5 Experience oglądamy postacie, które wyglądają jak żywe, obiekty złożone z niewiarygodnie dużej liczby polygonów, a także oświetlenie, efekty specjalne oraz tekstury, które trudno odróżnić od prawdziwych.

Choć The Matrix Awakens: An Unreal Engine 5 Experience to demo interaktywne... wciąż to tylko demo. Kiedy zobaczymy taką grafikę w pełnoprawnych grach wideo? Jeśli zadowolimy się filmowymi 24 klatkami na sekundę, być może w ciągu najbliższych kilku lat.

Jeżeli zależy nam na 60 FPS-ach (do których next-geny zdążyły nas już przyzwyczaić), prawdopodobnie będziemy zmuszeni zaczekać do kolejnej generacji konsol.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy