Stalker 2 skorzysta z Unreal Engine
Stalker 2 został wstępnie ujawniony - chyba nieco przedwcześnie - już w 2017 roku. Po długim okresie ciszy w maju 2018 roku oficjalnie potwierdzono, że czwarta odsłona słynnej serii faktycznie powstaje. Już wtedy sugerowano dość mało konkretnie, że najnowszą grę napędzi silnik Unreal Engine.
Zgodnie z przedziwną formułą ujawniania informacji na temat tego projektu rodem z Ukrainy, teraz oficjalnie poinformowano, że faktycznie w użyciu jest Unreal Engine. Wszystko to w trosce o łatwe tworzenie modyfikacji, co jest jedną z cech wyróżniających trzy poprzednie części cyklu.
To dość zagadkowe stanowisko, ponieważ trzy pierwsze odsłony bazowały na autorskim silniku studia GSC Game World, lecz pozostają jednymi z najchętniej modyfikowanych gier na rynku. Tymczasem Unreal Engine nie słynie zbytnio z opinii szczególnie podatnego na modyfikowanie przez fanów.
Skorzystanie z tej technologii "daje okazję stworzenia gry, na którą czekacie, z atmosferą, napięciem i tajemnicą, które są nieodzowną częścią uniwersum Stalker" - napisano na Twitterze. Nigdzie nie wspomniano, że praca na licencjonowanej technologii jest też dużo prostsza niż własny silnik.
"Co więcej, Unreal Engine leży w zgodzie z naszym innym celem, jakim jest przystępne tworzenie modów. Te projekty pomagają Zonie żyć dalej, podczas gdy tworzymy sequel i jesteśmy za to bardzo wdzięczni" - napisano dalej w komunikacie opublikowanym na Twitterze.