Resident Evil Village zebrał całkiem sporo pozytywnych ocen (wersję na komputery pozytywnie oceniło 86% użytkowników serwisu Metacritic), ale mimo tego wydanie PC cierpi na problemy z wydajnością, które jak się okazuje rozwiązuje... wgranie cracka.
Z testów przeprowadzonych przez Dark Side Of Gaming wynika, iż gra Capcomu zyskuje na płynności w przypadku odpalenia pirackiej wersji. Brak przycinek jest zauważalny w najbardziej newralgicznych miejscach, w których pierwotnie się one pojawiały m.in. zamku Dimitrescu i podczas pojedynków z wrogami.
Wydawca do ochrony tytułu wykorzystuje własne zabezpieczenie - "Wszelkie zacięcia, takie jak po likwidacji zombie są naprawione, gdyż punkty wejścia Capcom DRM zostały załatane. Powoduje to znacznie płynniejszą rozgrywkę" - głosi komunikat grupy EMPRESS.
Poprawę wydajności idealnie pokazuje materiał porównujący oryginał i piracką edycję przygotowany przez Santiago Santiago Posiadaczom oryginalnego wydania Resident Evil Village nie pozostaje nic innego jak czekać na wydajnie aktualizacji eliminującej wszelkie błędy.
Chociaż kto wie, być może w poprawie wydajności pomoże dopiero usunięcie zabezpieczenia antypirackiego? Nie byłby to pierwszy przypadek kiedy DRM negatywnie wpływa na działanie gier i na myśl przychodzi tu Denuvo, które obciążało zasoby komputera, a produkcje zyskiwały kilka FPS więcej kiedy oprogramowanie było usuwane.
Marcin Jeżewski - ITHardware.pl
