Premiera nowej Gry o Tron już blisko. Znamy wszystkie szczegóły!
Producenci ze studia Netmarble Neo poinformowali właśnie, że ich najnowsza gra Game of Thrones: Kingsroad w pełnej krasie trafi na rynek już 21 maja tego roku. Co ciekawe, produkcja adresowana jest do szerokiego grona odbiorców, bowiem swój debiut zaliczy na wielu platformach, a ponadto będzie... dostępna za darmo!
Producenci gier wideo z bardzo różnym skutkiem przenosili uniwersum kultowego serialu Gra o Tron od HBO do elektronicznej rozrywki w formie gry wideo. Jednym z takowych twórców jest studio Netmarble Neo, deweloperzy, którzy zaprojektowali świeżutkie Game of Thrones: Kingsroad.
To dzieło bazuje na pełnej licencji Warner Bros Interactive Entertainment oraz HBO. Gra pozwala na odkrywanie siedmiu królestw Westeros. Wędrować możemy po wielu kultowych lokacjach ze świata GoT. Tytuł idealnie wpasowuje się w kanony gatunku gry RPG z domieszką akcji i elementów przygodowych.
Od miesiąca Game of Thrones: Kingsroad dostępne jest w modelu wczesnego dostępu na platformie Steam. Tytuł ten ogrywać mogą jedynie fundatorzy, którzy nabyli jeden z kilku wariantów pakietów uprawniających do wcześniejszej zabawy. Studio Netmarble Neo wystosowało komunikat, który może uradować znacznie szersze grono graczy.
21 maja będzie przełomową datą dla tej gry. Wówczas produkcja trafi na Steama, Epic Games, Windows Launchera i urządzenia mobilne z Androidem oraz iOS’em całkowicie za darmo. Kingsroad będzie obsługiwać cenną w dzisiejszych czasach funkcję crossplay, więc rozgrywka będzie możliwa między wszystkimi platformami.
Do gry trafią też nowości: nowe tereny do eksploracji, lochy Altar of Memories i szereg innych rzeczy. Dotychczasowi posiadacze paczki fundatora otrzymają dwie specjalne nagrody w formie gratyfikacji osób, które wsparły projekt jeszcze przed jego premierą.
Twórcy gry wiedzą, że mają jeszcze sporo rzeczy do poprawienia, bowiem early access Game of Thrones: Kingsroad zebrał ambiwalentne noty wśród graczy. Jedni chwalili gameplay i klimat serialowej Gry o Tron, z kolei inni krytykowali ogrom mechanik pay-to-win i poczucie "mobilkowości" całej produkcji.
