Kłopoty Chernobylite 2: Exclusion Zone tuż po premierze
Na początku roku twórcy gry poinformowali o sukcesie kampanii crowdfundingowej na platformie Kickstarter. Chernobylite 2 zebrał ponad 200 tys. euro, osiągając 211 procent wyznaczonego celu finansowego. To jeden z najlepszych wyników w historii polskich gier wideo na platformie Kickstarter, potwierdzający zaangażowanie społeczności i wysoki poziom oczekiwań wobec projektu. To wszystko spowodowało, że wśród graczy narosły spore oczekiwania wobec Chernobylite 2: Exclusion Zone. Gra zadebiutowała w sprzedaży w formie wczesnego dostępu 8 marca i nie wszystko przebiegło tak, jakby sobie tego życzyli twórcy.
Produkcja zebrała słabe oceny między innymi na platformie Steam. Tytuł otrzymał zaledwie 60 procent pozytywnych ocen wpośród 315 użytkowników, którzy zdecydowali się na wyrażenie swojej opinii. Gra miała wiele problemów, a jednym z kłopotów była ścieżka głosowa wygenerowana przez AI, co spowodowało spory gniew ze strony graczy.
Pierwsza duża aktualizacja - tzw. "megapatch" - została opublikowana już w kwietniu i odpowiadała na najczęściej zgłaszane przez graczy uwagi. Wśród kluczowych zmian znalazły się m.in. zastąpienie ścieżek głosowych generowanych przez AI nagraniami aktorskimi, poprawione lokalizacje językowe, zmiany w balansie rozgrywki i systemie sterowania, a także szereg usprawnień technicznych.
W ramach aktualizacji dostarczono również pierwsze nowe funkcje zapowiadane w kampanii crowdfundingowej - w tym możliwość płynnego przełączania perspektywy FPP/TPP oraz dodatkowe uzbrojenie. Jednak niestety nie wpłynęło to znacząco na poprawę opinii o polskiej produkcji w oczach masowego odbiorcy. Kilka zdań na temat reakcji społeczności powiedział Wojciech Pazdur - wiceprezes zarządu i dyrektor produkcji w The Farm 51.
Od początku zakładaliśmy, że Early Access będzie dla nas nie tylko szansą na sprzedaż, ale przede wszystkim okazją do przetestowania nowych rozwiązań w grze i zbudowania wspólnie z graczami produktu gotowego na sukces komercyjny przy pełnej premierze. Chernobylite 2 jest naszym największym projektem i naturalną ewolucją pierwszej części. Reakcja społeczności pokazała, co działa, a co wymaga poprawy, dlatego przyjmujemy wszystko z odpowiedzialnością i dynamicznie reagujemy, jednocześnie nie rezygnując z naszej wizji rozwoju gry
The Farm 51 zapowiada nowości i publikuje wyniki finansowe
W ostatnim tygodniu kwietnia zaprezentowano także szczegółową roadmapę rozwoju gry, zakładającą publikację pięciu kolejnych dużych aktualizacji w odstępie 1-2 miesięcy. Poinformowano także, że równolegle trwają prace nad wersjami konsolowymi na platformy PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S. Jednak najważniejszymi danymi, którymi chwali się The Farm 51 są wyniki finansowe. Te mogą zrobić niemałe wrażenie.
Tytuł będący bezpośrednią kontynuacją uznanego Chernobylite do 31 marca 2025 r. wygenerował około 160 tys. USD przychodu brutto ze sprzedaży na platformie Steam. Przychód netto, po uwzględnieniu prowizji platformy, wyniósł ponad 109 tys. dolarów. Równolegle w ramach działań promujących premierę nowej odsłony, sprzedano około 30,5 tys. egzemplarzy pierwszej części gry Chernobylite wraz z dodatkami, co przełożyło się na ponad 148 tys. dolarów przychodu brutto i niespełna 104 tys. dol. przychodu netto.
Jednocześnie twórcy nakreślili również plan dalszego rozwoju projektu oraz potwierdzili kontynuowanie prac nad wersjami konsolowymi. Oprócz bieżących przychodów ze sprzedaży gier znaczące wzmocnienie budżetu produkcji stanową środki z udanej kampanii na platformie Kickstarter. Pazdur uspokaja także inwestorów, że projekt zostanie ukończony, a finalna wersja gry ujrzy światło dzienne.
Jeszcze raz warto podkreślić, że wersja Early Access nie jest produktem finalnym. Część zastrzeżeń dotyczyła kwestii, które przewidzieliśmy i które naturalnie podlegają dopracowaniu w toku dalszego rozwoju gry. Poprawiliśmy najważniejsze elementy - w tym głosy postaci i jakość lokalizacji - a kolejne aktualizacje będą kontynuować ten kierunek. Co istotne, spółka dysponuje wystarczającymi środkami finansowymi, aby dokończyć projekt na wysokim poziomie jakościowym. Zarówno sukces kampanii Kickstarter, jak i dotychczasowa sprzedaż obu wersji Chernobylite potwierdzają skuteczność strategii wzajemnej promocji tytułów oraz utrzymujący się potencjał komercyjny pierwszej części. To pokazuje, że marka Chernobylite posiada dużą wartość i lojalną społeczność, którą chcemy dalej angażować w kolejne etapy produkcji