Od kiedy PlayStation Plus przeszedł gruntowne zmiany w ofercie abonamentu zyskujemy dostęp do setek świetnych produkcji. U podstaw pozostaje oczywiście PS Plus Essentials, czyli usługa, która przypomina tę z odległych czasów. Wykupujemy subskrypcję, na początku każdego miesiąca możemy dodać do swojej biblioteki kilka nowych gier i dostajemy jednocześnie możliwość gry online na swojej konsoli.
PlayStation Plus Extra i Premium z kolei przypominają swoim formatem Xbox Game Passa, EA Play czy Ubisoft+. Obie usługi mają bowiem większą pulę dostępnych od razu produkcji, których nie trzeba regularnie dodawać do swojego profilu jak w przypadku Essentials. Biblioteka jest po prostu regularnie aktualizowana, niektóre produkcje z niej z znikają, a inne ją wzbogacają.
Ponadto PS Plus Premium, jako najdroższa z trzech wersji abonamentu, ma różne dodatkowe benefity. Najpopularniejszym z nich jest biblioteka klasyków, która pozwala cofnąć się do czasów PSX, PS2 czy nawet PSP. Premium oferuje również możliwość przetestowania wielu różnych gier bez żadnych dodatkowych kosztów. Płatne produkcje możemy ograć przez określony czas i zdecydować o potencjalnym zakupie.
Lista tych tytułów jest spora, ponieważ dla wielu deweloperów jest to sposób na dodatkową reklamę i przekonanie graczy do jakości swojej produkcji. W ostatnim czasie na listę tę trafiły cztery nowe gry: Exoprimal (30 minut), Gris (1 godzina), Trek to Yomi (1 godzina) i Shadow Warrior 3 (1 godzina). Gry te można pobrać na swoim PlayStation, sprawdzić jej początki, a później zdecydować się ewentualnie na zakup.
Nowe dema trafiły do PlayStation Plus Premium razem z Tales of Kenzera: Zau. Debiutancka produkcja Surgent Studios zebrała pozytywne oceny i wygląda na obiecującą metroidvanie z angażującą fabułą. Gra jest już dostępna na PC, PlayStation 5, Xbox Series X/S i Nintendo Switchu. Na konsolach Sony bez dodatkowych kosztów można ją ograć w ramach PS Plus Extra i Premium.
