W połowie grudnia ubiegłego roku Sony ogłosiło światu, że od momentu premiery PlayStation 5 udało się sprzedać na wszystkich globalnych rynkach ponad 50 milionów egzemplarzy tej konsoli. To olbrzymi sukces, zważając na fakt, że przez pierwsze miesiące od debiutu występowały duże problemy z dostępnością PS5.
W nowym raporcie finansowym przedstawionym przez Take-Two Interactive, wydawcę serii GTA, pojawiła się wzmianka, iż z końcem poprzedniego roku sprzedano łącznie 77 milionów konsol najnowszej 9. generacji. Do końca ubiegłego roku (m.in. podczas świątecznych wyprzedaży) Sony najpewniej dorzuciło do magicznej bariery 50 mln przynajmniej 1 mln sprzedanych egzemplarzy PS5.
Zobacz również:
To inicjuje więc prosty wniosek, że PlayStation 5 może już teraz pochwalić się dwa razy lepszym wynikiem sprzedażowym niż Xbox Series X/S. Nie jest to jednak żadne zaskoczenie. Z innych danych publikowanych kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że konsola od japońskiego giganta zanotowała wzrost sprzedaży w samym ubiegłym roku o 65%, natomiast konkurencyjne urządzenie od Microsoftu zaliczyło spadek sprzedaży w tym okresie o ok. 15%.
Czy Microsoft ma jakiś inny plan na rzucenie rękawicy Sony? Sporą role odegrać może dokonana nie tak dawno finalizacja wykupu firmy Activision Blizzard za 69 mld dolarów. Coraz częściej też w branży pojawiają się pogłoski, że gigant z Redmond przymierza się powoli do wydawania swoich jak do tej pory ekskluzywnych gier również na konsole PlayStation.










