Czy boska ręka ukarze japońskiego giganta? Wirtualny Diego Maradona to najlepszy zawodnik w całym Pro Evolution Soccer 2017. Ogólna ocena jego statystyk wynosi 97/100, podczas gdy taki Lionel Messi musi zadowolić się zaledwie mizernym 94/100.
Maradona jest jednym z legendarnych zawodników, których można zdobyć w trybie myClub, podobnie jak Ronaldinho czy Thierry Henry. Pojawienie się w PES-ie wirtualnego Diego zdziwiło długoletnich fanów serii, którzy pamiętali go jako "Malganiego" - Pro Evo zazwyczaj omijało bowiem problem braku licencji fikcyjnymi nazwiskami (Pele = Palm, i tak dalej). Co ciekawe, sytuacja ta zdziwiła też samego piłkarza, który obwieścił właśnie na swoim Facebooku:
Wczoraj dowiedziałem się, że japońska firma Konami używa mojego wizerunku w grze PES 2017. Niestety, mój adwokat Matías Morla będzie zmuszony podjąć odpowiednie kroki prawne. Mam nadzieję, że to nie jest jakiś kolejny przekręt...
Zatem droga prawna. Czy Maradona ma podstawy do wygrania sprawy, czy Konami legalnie zdobyło prawa do wizerunku legendarnego piłkarza bez jego wiedzy? Japończycy nie skomentowali jeszcze sprawy oficjalnie.