Nowy Mass Effect coraz bliżej. Reżyser gry poszerza swój zespół

O BioWare mówi się ostatnio niestety głównie w kontekście Dragon Age The Veilguard. Długo wyczekiwana, pełnoprawna odsłona tak legendarnej serii wiązała się oczywiście z ogromnymi oczekiwaniami ze strony fanów. Premiera dla większości przyniosła jednak niestety zawód, frustrację i tonę kontrowersji, w których utonęła wręcz gra zaraz po swoim debiucie. Potem została w dużym stopniu zapomniana i uznana za porażkę.

Chociaż dużo mówiło się wtedy o tym, że aktualny BioWare to nie BioWare odpowiedzialny za jedne z najlepszych gier RPG wszech czasów, w rękach studia wciąż leży co najmniej jedno, ogromne IP. Mowa tutaj oczywiście o Mass Effect, który żyje i ma się dobrze, sądząc po ostatnich doniesieniach. Pozytywnym sygnałem dotyczącym tego tajemniczego projektu jest niedawny post na profilu na Twitterze reżysera następnego Mass Effecta, Michaela Gamble.

"Dołącz do nas i zbuduj przyszłość Mass Effecta" - mówi opublikowany na Twitterze post opatrzony linkiem do znacznie obszerniejszej oferty pracy. Sama oferta niestety nie zdradza żadnych kluczowych informacji na temat gry, wciąż wiemy o niej bardzo niewiele. Wiemy za to, że BioWare poszukuje aktualnie Senior Technical Artista i jest to na ten moment jedyna dostępna oferta pracy, przynajmniej na stronie Electronic Arts. 

Komentarze na Twitterze w odpowiedzi na post reżysera to głównie ironiczne dowcipy na temat niedawnych kontrowersji wokół Dragon Age The Veilguard. Zwrócono jednak uwagę na coś jeszcze - wyrażenie "przyszłość Mass Effecta", które może odnosić się zarówno do jednej gry reżyserowanej przez Gamble’a, jak i szerszego planu, którego nie chcą na razie zdradzić szerszej publice BioWare i Electronic Arts. 

Na razie cieszyć powinien przede wszystkim fakt, że praca za kulisami zdaje się iść w odpowiednim kierunku i "przyszłość Mass Effecta" pozostaje wysokim priorytetem dla BioWare’u. Możliwe również, że dobór słów Gamble’a jest czysto przypadkowy i nie sądził, że ktoś tak postanowi zinterpretować jego wypowiedź. Dragon Age prawdopodobnie prędko nie doczeka się jednak następnej odsłony, Anthem raczej nie szykuje się do wielkiego comebacku, więc Mass Effect to aktualnie najsilniejsza marka w rękachu BioWare’u. Nikogo nie zdziwiłby fakt, że rozważany jest dużo szerszy rozwój marki i zrobienie czegoś poza kolejną odsłoną serii.