W skrócie:
- Santa Monica Studio pracuje nad niezapowiedzianą grą, które NIE jest kolejną częścią God of War.
- Nowe ogłoszenie o pracę wskazuje na konieczność doświadczenia w tańcu, aktorstwie lub sztukach walki.
- Nowy tytuł ma być grą akcji TPP, prawdopodobnie szykowaną z myślą o kolejnej generacji PlayStation.
Studio poszukuje artysty do prac nad przerywnikami filmowymi z doświadczeniem w sztukach walki, tańcu lub aktorstwie. To rzadka kombinacja, która sugeruje, że nowy tytuł postawi na ekspresyjną animację ruchu i bardziej stylizowaną formę walki.
Z dotychczasowych przecieków wynika, że mowa o zupełnie nowej marce, która może zadebiutować dopiero na PlayStation 6 - najwcześniej w 2027 lub 2028 roku.
God of War to już przeszłość?
Od 2005 roku Santa Monica Studio stworzyło sześć głównych części God of War, z czego ostatnie - reboot z 2018 roku i jego kontynuacja Ragnarök - nadały serii bardziej dojrzały, filmowy ton. Kratos przeszedł metamorfozę, a gra stała się równie narracyjna, co brutalna. Jednak po zakończeniu nordyckiej sagi i dodatku Valhalla studio zdaje się gotowe na coś zupełnie nowego.
God of War: Ragnarok








Już od miesięcy spekuluje się, że deweloperzy pracują nad nową marką. Teraz spekulacje nabrały konkretnego kształtu. W ogłoszeniu o pracę na stanowisko artysty odpowiedzialnego za przerywniki filmowe pojawiła się nietypowa wzmianka o wymaganym doświadczeniu w jednej z trzech dziedzin: tańcu, sztukach walki lub aktorstwie. Taka kombinacja może sugerować, że nowa gra mocno postawi na wyrazisty, choreograficzny styl animacji.
Więcej ekspresji, mniej brutalności?
Oczywiście, można założyć, że to tylko standardowe wymaganie dla specjalistów od przerywników filmowych i animacji postaci. Ale połączenie tych trzech elementów sugeruje, że stylistyka i dynamika ruchu mogą odgrywać w grze kluczową rolę. Może to oznaczać odejście od ciężkiej, "mięsistej" walki z God of War na rzecz bardziej stylizowanej choreografii - być może przypominającej Sifu, Hi-Fi Rush albo nawet Bayonettę.
To byłby wyraźny kontrast wobec realistycznego tonu, do którego Santa Monica przyzwyczaiła graczy przez ostatnie lata. Gra nie musi porzucać brutalności, ale może prezentować ją w zupełnie nowym wydaniu - mniej mitologicznym, bardziej performatywnym.
Nowa generacja, nowy styl
Z wcześniejszych ogłoszeń wynika, że projekt to gra akcji TPP. Wskazuje się również, że może powstać na kolejną generację konsol - czyli PlayStation 6. To wskazuje na ewentualną premierę najwcześniej na 2027 rok, choć możliwe, że zadebiutuje dopiero w 2028.
Według doniesień projekt prowadzi Cory Barlog - reżyser God of War II i twórca rebootu z 2018 roku. To samo nazwisko, ale nowa koncepcja. Już podczas PlayStation Showcase 2021 Barlog sygnalizował, że pracuje nad czymś innym niż Ragnarök. Teraz wszystko wskazuje na to, że właśnie ten projekt nabiera kształtu.
Czy wiesz, że...
Cory Barlog od lat wspomina, że chciałby stworzyć grę bardziej osobistą i autorską niż God of War. Po premierze Ragnaröka wspominał w wywiadach, że praca nad serią była intensywna, ale marzy o tytule, który pozwoli mu "opowiedzieć coś nowego".