Netflix kasuje zapowiedziane produkcje. Na liście Władcy Pierścieni!
Netflix mocno rozwija się w branży gier mobilnych. Niestety gigant w obliczu rynkowych wyzwań zmuszony został właśnie do anulowania swoich sześciu zapowiedzianych gamingowych projektów. Na liście znajdziemy kilka pozycji, na które gracze czekali z niecierpliwością.
Netflix od wielu lat dał się poznać jako kompleksowy serwis oferujący swoim abonentom zróżnicowaną bibliotekę seriali i filmów VOD. Platforma posiada w swoim asortymencie wiele autorskich, a także zewnętrznych produkcji z branży kinematograficznej.
Od pewnego czasu gigant obrał sobie za cel podbój sektora gier mobilnych, sukcesywnie poszerzając bibliotekę także w tym zakresie. Dużym fenomenem okazało się wprowadzenie do usługi zremasterowanej trylogii serii Grand Theft Auto przeniesionej na mobilne urządzenia. Mowa o GTA 3, GTA: Vice City oraz GTA: San Andreas.
Niestety w Netflix Games ma aktualnie miejsce kilka rewolucyjnych zmian, niekoniecznie pozytywnych dla subskrybentów serwisu. Okazuje się, że przedsiębiorstwo zdecydowało się anulować wprowadzenie do abonamentu sześciu wyczekiwanych i zapowiedzianych gier mobilnych.
Compass Point: West oraz Don’t Starve Together. To pierwsze dzieło tworzone było przez wewnętrzne studio Netflixa. Z kolei ta druga pozycja to ceniona survivalowa gra kooperacyjna z uznanej serii; pierwotnie debiutowała w 2016 roku.
Don’t Starve Together to jedna z trzech gier od studia Klei Entertainment, które miały pojawić się w usłudze Netflix Games. Lab Rat oraz Rotwood to kolejne pozycje wyprodukowane spod skrzydeł tego podmiotu, których nie uświadczymy w ramach oferty mobilnych gier od giganta.
Thisty Suitors to ciekawa gra RPG. Na początku zapowiedziano, że tytuł powędruje do Netflix Games w połowie poprzedniego roku. Wiemy jednak, że plany spełzły na niczym.
Ostatnią pozycją z anulowanych, a zapowiedzianych projektów, jest Tales of the Shire: A Lord of the Rings Game. Gra miała poszerzyć bibliotekę Netflixa jesienią 2024 roku. Premierę gry opóźniono na marzec bieżącego roku. Tytuł trafi na rynek na platformy: PC, Switch, PlayStation oraz Xbox, ale wątpliwe, by zagościł w usłudze filmowego hegemona.