Microsoft chwali się sukcesem Starfielda... ale czy na pewno to sukces?
Od premiery Starfielda minęły dokładnie trzy miesiące. Szef Xboxa, Phil Spencer, ujawnił liczbę graczy, która sięgnęła po tę kosmiczną pozycję od Bethesdy Softworks. Nie do końca jesteśmy przekonani, czy można w tym przypadku mówić o dużym sukcesie.
Przez wiele miesięcy Starfield sygnowany był na grę, która ma szansę wnieść rewolucję w branży. Gracze mieli otrzymać możliwość eksploracji ponad tysiąca planet, a sam świat zaprojektowany w tym kosmicznym IP od Bethesdy Softworks miał pozwolić nawet na nie dziesiątki, a setki godzin zabawy.
Podczas konferencji CCXP w Brazylii udział brał sam szef Xboxa, Phil Spencer, który nie omieszkał pochwalić się nowym wynikiem grywalności Starfielda. Okazuje się, że w tegoroczny hit Bethesdy zagrało ponad 12 milionów osób. Dodajmy, że premiera tej produkcji miała miejsce dokładnie 6 września tego roku.
Przedstawiciel Microsoftu dodał, że jest już po słowie z reżyserem gry, Toddem Howardem. W przyszłości zadebiutuje spory dodatek do produkcji, wnoszący narzędzia modderskie, które mocno podniosą regrywalność tytułu i znacznie odświeżą jego gameplay - przynajmniej w samym założeniu.