Leon XIV to zapalony gracz. Brat nowego papieża odkrywa jego pasje

Dokładnie 8 maja poznaliśmy następcę Franciszka. Z komina nad Kaplicą Sykstyńską w godzinach popołudniowych uniósł się biały dym, czyli zwiastun wyboru nowego papieża. Swój pontyfikat rozpoczął Robert Prevost, amerykański duchowny urodzony w Chicago, augustianin oraz doktor prawa kanonicznego.

Echa konklawe nie milkną, eksperci ds. religioznawstwa i wierni z całego świata analizują dorobek duchownego i antycypują, jak może przebiegać jego dalsza droga - już jako papieża. Pod lupę wzięto pierwsze słowa Leona XIV skierowane do wiernych zgromadzonych w Watykanie czy też charakterystyczne tradycyjne karmazynowe szaty, w jakich pojawiła się na balkonie bazyliki św. Piotra głowa kościoła katolickiego.

Nie wszyscy jednak wiedzą, jakim prywatnie człowiekiem jest Robert Prevost. Okazuje się, że papież to wielki miłośnik rozrywki w postaci gier wideo. Zdradził to John Prevost, starszy brat nowo wybranego papieża w rozmowie z telewizją NBC jeszcze przed oficjalnym wyborem Amerykanina na papieża.

Bracia mieli w zwyczaju regularnie pochłaniać się rozgrywce w Wordle. To przeglądarkowa kreatywna gra słowna stworzona w 2021 roku przez niezależnego programistę. Produkcja bardzo szybko zyskała rozgłos na całym świecie i otrzymała wiele regionalnych wydań (w Polsce jest to Literalnie).

Rozgrywka w Wordle opiera się na prostej mechanice zgadnięciu jednego kluczowego słowa każdego dnia. Gracz ma kilka prób odgadnięcia słowa - za każdym wpisanym wyrazem otrzymuje wskazówki w postaci podkreślonych na szaro, żółto bądź zielono liter. Gra informuje w ten sposób, czy litery znajdują się we właściwym miejscu wyrazu, czy też nie.

W Wordle grają miliony użytkowników na całym świecie. Fenomen tej słownej i logicznej gry jest nie do podważenia. Kilka lat temu dzieło kupione zostało przez magazyn The New York Times za nieznaną kwotę, choć źródła nieoficjalnie przekazywały, że padła rekordowa pod względem stawki transakcja.

John Prevost dodał, że Wordle to nie jedyna gra, w jakiej spędzał czas z Leonem XIV. Bracia przed samym konklawe skłonili się też ku innej słownej produkcji. Tym razem to Words with Friends, której rozgrywka mocno przypomina słynne Scrabble. I to właśnie ta pozycja miała pomóc duchownemu zrelaksować się, odstresować i zabić czas.

Starszy brat zdradził również, że nowo wybrany papież miał okazję obejrzeć filmowy hit ubiegłego roku, wpasowujący się poniekąd w klimat obowiązków, które przyjdzie dzierżyć Leonowi XIV. Chodzi oczywiście o Konklawe w reżyserii Edwarda Bergera, produkcję docenioną statuetką Oscara za najlepszy scenariusz adoptowany.

Właśnie skończył oglądać film Konklawe. Wiedział więc, jak się zachować (...) Chciałem po prostu odwrócić jego uwagę od [konklawe], pośmiać się z czegoś. Teraz jest to ogromna odpowiedzialność

---