Koniec dla Blu-rayów. Sony wycofuje się z nagrywalnych płyt
Sony ogłosiło zakończenie produkcji nagrywalnych Blu-rayów i MiniDisców, pozostawiając fanów starszych formatów bez następców. To kolejny krok w kierunku definitywnego pożegnania z nośnikami optycznymi.
W skrócie:
- Sony zaprzestanie produkcji nagrywalnych Blu-rayów, MiniDisców, MD-Data i kaset MiniDV w lutym.
- Japoński gigant nie planuje wprowadzenia następców tych formatów, kończąc tym samym ich rozwój.
- Decyzja nie dotyczy gotowych płyt Blu-ray z filmami czy serialami, a jedynie tych przeznaczonych do nagrywania.
Sony ogłosiło, że w lutym oficjalnie zakończy produkcję nagrywalnych Blu-rayów. Decyzja dotyczy także nagrywalnych MiniDisców, MD-Data i kaset MiniDV. Co więcej, firma potwierdziła, że "nie planuje żadnych modeli zastępczych", co oznacza definitywny koniec tych formatów. Dla fanów nostalgicznych nośników to cios prosto w serce.
Nagrywalne Blu-raye, popularne przez ostatnie dwie dekady, były często używane do tworzenia kopii zapasowych danych i nagrywania filmów. Decyzja Sony nie wpływa jednak na gotowe płyty Blu-ray z filmami czy serialami, które wciąż będą dostępne w sprzedaży.
Ogłoszenie Sony kończy także rozdział poświęcony MiniDiscowi, alternatywie dla kaset i płyt CD, którą firma wprowadziła w 1992 roku. MiniDisc był uwielbiany za swoją wytrzymałość i kompaktowy format, a nawet dziś ma grono oddanych fanów. Nagrywalne nośniki umożliwiały tworzenie własnych kompilacji muzycznych, a niektórzy entuzjaści nadal używają ich przy pomocy adapterów podłączanych do smartfonów.
Niestety, decyzja Sony może utrudnić dostęp do nowych nośników, co zapewne wpłynie na społeczność miłośników tego formatu.
Sony już wcześniej sygnalizowało, że stopniowo będzie kończyć produkcję nagrywalnych nośników optycznych. Trend ten dotyczy nie tylko Blu-rayów i MiniDisców, ale także sprzętu do ich odtwarzania. W ciągu ostatnich lat firmy takie jak LG, Samsung i Oppo wycofały się z produkcji odtwarzaczy Blu-ray. Konsumenci coraz częściej wybierają streaming i usługi w chmurze, a więc zapotrzebowanie na fizyczne nośniki danych z czasem maleje.
Chociaż płyty Blu-ray wciąż mają swoich zwolenników, szczególnie wśród miłośników wysokiej jakości obrazu i dźwięku, ich popularność wyraźnie maleje. Streaming wygrywa dzięki wygodzie i łatwemu dostępowi. Nośniki optyczne powoli stają się reliktem przeszłości.
Sony zaprezentowało prototypy Blu-rayów już w 2000 roku, a ich pierwsze nagrywarki pojawiły się w sprzedaży w 2006 roku. Pomimo rewolucyjnej technologii i wsparcia gigantów takich jak LG i Samsung, popularność nośników optycznych zaczęła spadać z powodu ekspansji streamingu i pamięci flash.