Hollywoodzka gwiazda walczy o wielki powrót kultowego Sleeping Dogs!
Czy Sleeping Dogs, zapomniany hit z 2012 roku, może jeszcze otrzymać szansę na powrót do żywych? Simu Liu, aktor znany z roli w m.in. Marvelowskim "Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni", nie ustaje w staraniach, by tchnąć nową energię w ten kultowy tytuł Square Enix. Jego wizja? Najpierw widowiskowa ekranizacja, a potem - upragniona kontynuacja gry. Czy to się uda?
Sleeping Dogs - zapomniany hit gatunku gier akcji
Sleeping Dogs inspirowane serią Grand Theft Auto zachwyciło graczy unikalnym podejściem do rozgrywki. Umiejscowiona w Hongkongu historia policyjnego infiltratora, Wei Shena, łączyła dynamiczny system walki, wręcz rodem z serii Batman: Arkham, z emocjonującą narracją i rozbudowanym światem. Niestety, mimo wiernego grona fanów, gra nie spełniła oczekiwań sprzedażowych Square Enix, co ostatecznie pogrzebało plany na sequel.
Misja niemożliwa?
Historia ekranizacji Sleeping Dogs to dosyć burzliwy temat. W 2017 roku pojawiły się informacje o filmowej adaptacji w reżyserii Donnie’ego Yena (znanego z głównej roli w popularnej serii "Ip Man"). Niestety, projekt szybko upadł, a Yen, jak sam twierdził, zainwestował czas i własne środki, by spróbować uratować produkcję. Bezskutecznie.