GTA V: W sieci pojawiły się fałszywe kody do beta testów gry

W dzisiejszych czasach, erze cyfryzacji, kiedy dostęp do internetu staje się tak powszechny i porównywalny do dóbr podstawowych, konieczne jest zachowanie chłodnego spojrzenia na rzeczywistość.

Wszelkiego rodzaju oszustwa w sieci stały się zmorą, są wszędzie, dlatego też warto być zawsze czujnym. Przemysł gier wideo zapewne nie jest jedynym, który do tej pory nie uodpornił się na wysiłki wszelkiego rodzaju oszustów. Ci na rozmaite sposoby próbują narobić przekrętów tam, gdzie nie powinni. Przykładem niech będzie jeszcze świeży przypadek nadużycia związanego z długo oczekiwaną produkcją Rockstar, grą Grand Theft Auto V.

Jak donosi serwis Fusible, wydawca piątej części popularnej marki Grand Theft Auto, firma Take-Two Interactive złożyła skargę do WIPO (Światowej Organizacji Własności Intelektualnej) na właścicieli dwóch witryn internetowych, którzy za pośrednictwem swoich stron rzekomo udostępniali klucze do beta testów gry GTA V. Mowa tu o domenach grandtheftauto5beta.com oraz gta5betacode.com.

Reklama

Z przeprowadzonych poszukiwań wynika, że ten ostatni adres jest własnością osoby zamieszkującej w Pensylwanii, a zarejestrowany został w styczniu 2013 roku. Witryna ta to całkowicie kompletny serwis internetowy, wyposażony w fan page na portalu społecznościowym Facebook oraz dodatkowo kanał na YouTubie.

Co trzeba było zrobić, żeby zdobyć upragniony cd-key do beta wersji GTA V? Zadanie było trywialne proste, wystarczyło udostępniać stronę wśród swoich przyjaciół na Facebooku. Ten zabieg miał gwarantować otrzymanie kodu, uprawniającego do wzięcia udziału w oficjalnych beta testach nowej produkcji Rockstar. Nic dziwnego, że pomysł chwycił i wiele osób skusiło się, angażując w uczestnictwo w zakrojony na szeroką skalę szwindel.

To nie pierwsza taka sytuacja. Tylko w lutym Take-Two udało się wygrać podobny spór z właścicielem domeny getgtavbeta.com, która w międzyczasie przekształcona została w betagtav.com. System funkcjonowania praktycznie nie różnił się od opisanego w przypadku powyżej. Po tym zwycięstwie Rockstar przejęło ten adres i aktualnie betagtav.com przekierowuje do oficjalnej strony studia Rockstar. Aktualnie twórcy Grand Theft Auto zajmują się jeszcze czterema pokrewnymi sprawami.

Take-Two nie jest szczęśliwe z wykorzystywania ich marki w ten sposób, dlatego podejmuje odpowiednie kroki, występując na drogę sądową. Doświadczeni gracze powinni zdawać sobie z tego sprawę, ale dla ścisłości, żeby wszystko było jasne - Rockstar oficjalnie nie zapowiedział żadnych beta testów GTA V, ani nie uprawnił do rozdawania jakichkolwiek kodów lub organizowania innych tego typu inicjatyw związanych z ich nadchodzącą produkcją.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GTA 5 | Rockstar | Take-Two Interactive
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy