Wydawało się, że GTA 6 jest na bliskim horyzoncie, tymczasem premiera najbardziej wyczekiwanej gry w historii branży nieco się oddaliła. Dzieło ma trafić na sklepowe półki dopiero w maju 2026 roku - wynika z komunikatu zaprezentowanego sprzed kilku tygodni przez twórców.
Tymczasem GTA 5 wciąż forsuje niemożliwe rekordy sprzedażowe. Firma Take-Two Interactive zaprezentowała wyniki sprzedaży gier ze swojego portfolio w ujęciu ostatniego minionego kwartału. Mówimy o absolutnym fenomenie, bowiem kilkunastoletnia odsłona GTA przebiła właśnie granicę 215 mln sprzedanych sztuk.
Co ciekawe poprzedni kwartał w tym aspekcie zakończył się na 210 mln egzemplarzach, co jasno wskazuje, że w ostatnich trzech miesiącach GTA 5 dotarło do kolejnych 5 mln graczy. Cała seria Grand Theft Auto to jawny bestseller, o czym poświadcza 450 mln sprzedanych egzemplarzy - od pierwszej do ostatniej części.
Krótka kalkulacja matematyczna daje jeszcze jeden ciekawy wynik. GTA 5 w każdym miesiącu sprzedaje się średnio w liczbie 1,66 mln sztuk. Imponujący fakt, zważając na to, że dzieło debiutowało pierwotnie w 2013 roku, więc w tym roku, dokładnie we wrześniu, skończy 12 lat.
Jeśli do tej pory zastanawialiście się, dlaczego Rockstar Games tak długo każe czekać swoim graczom na kolejną po GTA 5 odsłonę serii, to odpowiedź jest prosta. To nadal jedna z najbardziej rozchwytywanych gier wideo, która generuje twórcom bardzo duże dochody zarówno w klasycznej sprzedaży, jak i dzięki modułowi GTA Online... a kury znoszącej złotej jajka się ot tak nie ubija.
