Tegoroczna odsłona popularnego managera zostanie okrojona. Chyba, że zamówicie go przedpremierowo. Wtedy wszystko będzie z nim w porządku. Data premiery została wyznaczona na 4 listopada, a wraz z jej ogłoszeniem pojawiły się pre-orderowe oferty.
Ci, którzy skuszą się na zakup gry przed premierą, otrzymają do niej dostęp z dwutygodniowym wyprzedzeniem, a także Football Manager Touch 2017 (wraz z DLC), czyli uproszczoną wersję właściwego tytułu, która śmiga też na urządzeniach mobilnych.
Problem w tym, że do tej pory Touch był integralną częścią podstawowej wersji Football Managera, a teraz trzeba go albo kupić osobno, albo dostać "za darmo" w ramach pre-orderu. Sytuację ratuje fakt, iż posiadaczom poprzednich odsłon przysługuje 5% zniżki - i to za każdą z osobna, do FM 2013 włącznie, a więc niektórzy kupią najnowszą część o 20% taniej.
Aktualizacja:
Całą sytuację wyjaśnia portal FM Revolution (tutaj).