Splatoon to bez wątpienia jedna z najbardziej wyjątkowych gier sieciowych na rynku. Podczas gdy weterani Battlefielda martwią się o autentyczność celowników, a gracze Call of Duty chcą możliwości szybkiego odświeżania sprintu taktycznego, amunicją w Splatoon jest farba. Drużyny spotykają się na obszernych mapach i rywalizują ze sobą, aby swoim kolorem pokryć jak największą przestrzeń.
Popularność tego tytułu ciężko oczywiście porównywać do Warzone, Fortnite czy nawet Battlefielda, ale jak na grę ekskluzywną dla platform Nintendo, ma ona bardzo dużą społeczność. Przez wiele lat rozwoju dotychczasowych odsłon fani stworzyli nawet niewielką scenę esportową. Mimo to żadni inni wydawcy nie widzieli do tej pory większego potencjału w Splatoonie.
Sytuacja ta zmieniła się podczas Summer Game Fest, kiedy Square Enix pokazało światu Foamsters. Zaprezentowany multiplayer działa na bardzo podobnych zasadach, oferuje możliwość rywalizacji w czteroosobowych drużynach, ale jak sama nazwa wskazuje, farbę zamienia na pianę.
Okazuje się, że mimo ostatnich problemów Square Enix, Foamsters ma się dobrze i niedługo będziemy mogli przetestować ten tytuł na własnej skórze. Wydawca poinformował właśnie, że w okresie od 29 września do 31 października odbywać będą się otwarte beta testy ich nowej produkcji. Pierwsze z nich zaczynają się już 30 września i potrwają do 2 października.
Na oficjalnej stronie Foamsters można znaleźć już wiele cennych informacji na temat tej gry. Znajdują się tam szczegóły dotyczące trybów gry, postaci czy podstaw samego gameplayu. Na ten moment nie wiemy jednak, czy w ramach beta testów przetestujemy pełną wersję gry, czy może udostępniony zostanie nam jedynie fragment multiplayera Square Enix.
