Elon Musk oszukiwał w Diablo i Path of Exile. Miliarder się przyznał
Nic nie ukryje się przed doświadczonymi graczami action RPG. Elon Musk w odpowiedzi na ostatnie zarzuty przyznał wreszcie, że współdzielił z innymi graczami swoje konta w Path of Exile 2 i Diablo 4.
Zanim przejdziemy do odpowiedzi Elona Muska, warto szybko przejść przez wszystko, co wydarzyło się w ostatnich paru tygodniach.
O gamingowych osiągnięciach Elona Muska pierwszy raz usłyszeliśmy w kontekście Diablo 4. Wiedzieliśmy oczywiście, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie lubi grać, ale kiedy na jego drugim profilu na Twitterze poświęconym wyłącznie grom, zaczęły pojawiać się fragmenty gameplayu, całość nabrała zupełnie innego znaczenia. W pewnym momencie Elon Musk był w czołówce wszystkich graczy Diablo 4 na świecie, osiągając jedne z najszybszych czasów w Pitach. Elon publikował gameplaye na swoim Twitterze i zdawał się bić rekord za rekordem. Nawet podczas swojej wizytu w Joe Rogan Podcast przyznał, że jest jednym z najlepszych graczy na świecie.
Chociaż część osób zastanawiała się, jak miliarder i właściciel licznych, ogromnych firm jest w stanie spędzać setki godzin w nowym sezonie Diablo 4, mało kto głębiej przyglądał się sprawie. Problem zaczął się wtedy, kiedy Elon Musk zajął się grą w Path of Exile 2, a jego postać osiągnęła 97 poziom w trybie Hardcore, gdzie śmierć oznacza utratę bohatera. Doświadczony rzekomo gracz Diablo 4 parę miesięcy później osiągał w nowym action RPG wyniki, jakich nie udało się zdobyć niektórym, którzy spędzili w pierwszym Path of Exile tysiące godzin.
Kiedy Elon Musk zaczął jednak streamować swoją rozgrywkę z Path of Exile 2 na Twitterze, wątpliwości drastycznie wzrosły. Materiał szczegółowo przeanalizował streamer i YouTuber Quin69, zarzucając Muskowi kłamstwo. Po jego rozgrywce w Path of Exile 2 widać było ewidentnie, że nie ma on dużego doświadczenia w tej grze, nie jest świadomy jej podstawowych mechanik i niemożliwym jest wręcz, żeby przy tak ograniczonej wiedzy mógł osiągnąć jeden z najwyższych poziomów w grze, nie umierając ani razu.
Musk bronił się przez chwilę i unikał bezpośredniej odpowiedzi na zarzuty, ale ostatecznie przełamał się i przyznał do części z nich. Poprzez prywatne wiadomości z miliarderem rozmawiał NikoWrex i za jego pozwoleniem udostępnił ich treść, o czym informuje w swoim filmie na YouTube.
Elon Musk przyznał przede wszystkim, że współdzielił swoje konta w Path of Exile 2 oraz Diablo 4 i korzystał z RMT (Real Money Trading), czyli wymiana prawdziwych pieniędzy na przedmioty w grze. Przyznanie się do winy skwitował słowami: “Niemożliwym jest rywalizowanie z Azją, nie współdzieląc konta". Potwierdził jednak, że kiedy streamował rozgrywkę ze swojego konta, to on grał na danej postaci. Na koniec dodał również, w odpowiedzi na kolejne pytanie NikoWrexa, że nie chciał zgarniać zasług za swoje osiągnięcia w Path of Exile 2.
Jako jeden z pierwszych na wieść o odpowiedzi Elona Muska zareagował Asmongold. Najbardziej krytycznie wypowiedział się na temat potencjalnych zasług, które miliarder miałby otrzymywać za swoje osiągnięcia. "Bądźmy szczerzy. Kiedy prezentujesz coś jako swoje konto, ludzie pomyślą, że sam to osiągnąłeś" - skomentował, sugerując, że Musk spodziewał się takiej reakcji i chciał, aby gracze myśleli, że gra na najwyższym poziomie POE 2.