"Czarodziejka z Księżyca" w mrocznej wersji. Gdy anime spotyka dark fantasy
Czasem połączenie dwóch zupełnie odmiennych światów prowadzi do powstania czegoś naprawdę niezwykłego. Właśnie taki efekt udało się uzyskać Eugenii Lysej, artystce zajmującej się projektowaniem środowisk w grach, która stworzyła zapierający dech w piersiach poziom z produkcji inspirowanej kultowym anime "Czarodziejka z Księżyca". Projekt zatytułowany został Twilight of the Moon Kingdom i wygląda jak niezwykłe połączenie soulslike’a od FromSoftware z narracją i symboliką popularnej mangi.
Dla Eugenii Lysej "Czarodziejka z Księżyca" jest czymś więcej niż tylko kolejnym anime. Jak sama przyznaje, popularna seria była ważną częścią jej dzieciństwa, a w dorosłym życiu dostrzegła w niej coś więcej niż tylko urocze postaci w pastelowych kolorach.
To właśnie te elementy stały się inspiracją do stworzenia zupełnie nowej wizji Księżycowego Królestwa - mrocznego, tajemniczego i pełnego symboliki.
Stworzony przez Eugenię poziom gry to prawdziwe dzieło sztuki, pełne detali i nawiązań. Wśród najbardziej zapadających w pamięć miejsc znalazły się m.in. Księżycowy zamek czy Kaplica Królowej Serenity. Każda z lokacji nie tylko przykuwa uwagę wizualną złożonością, ale też opowiada własną historię - historię upadłego królestwa, które wciąż nosi ślady dawnej świetności.
Rozgrywka skupia się na eksploracji oraz walce z wrogami, a kulminacją jest starcie z bossem. Lysa podkreśla, że największą przyjemność sprawiło jej modelowanie rekwizytów i dopasowywanie ich do oryginalnych ilustracji z mangi, przy jednoczesnym zachowaniu mrocznego charakteru znanego z gier takich jak Dark Souls czy Elden Ring.
Cały projekt został stworzony przy użyciu technologii Unreal Engine 5, co pozwoliło Eugenii na osiągnięcie niezwykle realistycznych efektów wizualnych.
Ta niezwykła dbałość o szczegóły oraz oddanie projektowi sprawiły, że wspomniany poziom gry wygląda, jakby był gotowy do implementacji w profesjonalnej wysokobudżetowej produkcji. Być może któregoś dnia właśnie tak się stanie. Projekt Eugenii Lysej pokazuje, jak różnorodne inspiracje mogą prowadzić do stworzenia czegoś absolutnie unikatowego.