Armored Core VI: Fires of Rubicon - premiera, zwiastun, fragmenty rozgrywki
FromSoftware powraca z kolejnym tytułem. Zamiast od razu siadać do następnego soulslike’a, deweloperzy cofnęli się o ponad 15 lat i postanowili wskrzesić popularnego kiedyś shootera. Przed nami premiera Armored Core VI: Fires of Rubicon.
Armored Core VI: Fires of Rubicon zadebiutuje 25 sierpnia 2023 roku na PC (Steam), PS4, PS5, Xbox One oraz Xbox Series X/S.
Armored Core VI: Fires of Rubicon to shooter z kamerą z trzeciej osoby, w której kontrolujemy i modyfikujemy własnego mecha. Mamy dostęp do umiejętności do walki wręcz oraz zasięgowej i złożonej customizacji ułatwiającej dostosowywanie się do stawianych na naszej drodze przeciwników. Starcia są trudne, wymagają dobrego opanowania mecha, a w oczach niektórych graczy poprzednie odsłony Armored Core potrafiły nawet rzucać większe wyzwanie od Soulsów.
W wywiadzie dla IGN reżyser Masaru Yamamura poinformował, że Armored Core VI: Fires of Rubicon będzie zawierał zupełnie nową, niezależną od poprzednich odsłon historię. Zostajemy wrzuceni na planetę Rubicon 3, gdzie 50 lat wcześniej odkryto tajemniczą substancję będącą w stanie znacząco zwiększyć technologiczne możliwości ludzkości. Substancja wymknęła się jednak spod kontroli, zrujnowała całą planetę, a my wkraczamy pomiędzy potężne korporacje próbujące położyć swoje ręce na tym potężnym zasobie.
Dobrym wprowadzeniem do fabuły gry jest powyższy zwiastun. Najważniejszym jest jednak fakt, że nowi gracze, którzy wcześniej nie mieli do czynienia z tą serią, nie powinni obawiać się zaczynać przygody od Armored Core VI: Fires of Rubicon.
Podobnie jak poprzednie odsłony Armored Core, nowa gra FromSoftware zapewni graczom możliwość rywalizacji pomiędzy sobą. Posiadacze szóstki będą mogli walczyć w formacie 1v1 albo 3v3. Multiplayer zawiera wiele mechanik z trybu single-player i powinien błyskawicznie przypaść do gustu fanom poprzednich części serii.
Więcej na temat trybu multiplayer dowiedzieliśmy się podczas ostatniej prezentacji. FromSoftware postanowiło, aby przemówił za nich gameplay i pokazali światu ponad 30-minutowy fragment rywalizacji w ramach multiplayera.
