Kto śledzi rozdawnictwo organizowane przez Epic Games ten wie, że firma lubi raz na jakiś czas serwować swoim fanom tajemnicze gry. Przez tydzień użytkownicy głowią się o jakich produkcjach mowa, a rozstrzygnięcie zagadki następuje dopiero w konkretny czwartek, w momencie gdy Epic udostępnia te tytuły na swoich serwerach.
Festiwal tajemniczości trwa w najlepsze. Już 29 maja do graczy powędrują kolejne dwie tajemnicze gry wideo, wokół których obrosło już sporo teorii za sprawą nikogo innego, jak samego Epic Games. Firma przygotowała promocyjne obrazki, które mają stanowić wskazówkę dotyczącą gier, jakie otrzymamy za darmo już lada moment.
Pierwszy obrazek przypomina wielkie kręcące się wiertło okraszone plusami. Teorie fanów głoszą, że być może chodzi o… grę z serii BioShock, a samo wiertło jest silnie skorelowane z Big Daddies, genetycznie zmodyfikowanymi istotami. Inni użytkownicy m.in. w serwisie Reddit powiązują tę grafikę z Blashphemous, platformówką, w której protagonista dzierży bardzo podobny hełm do tego wiertła. Mniej popularne teorie dotyczą z kolei takich pozycji jak: Deep Rock Galactic, Wall World czy też Pepper Grinder, świeży tytuł o tematyce górniczej.

Jest jeszcze jeden promocyjny obrazek opublikowany przez Epic Games, który ma być związany z drugą rozdawaną grą. Przedstawia charakterystyczną postać z uniesionymi rękami ku górze. Tutaj spekulacje sprowadzają się do bardziej jednoznacznych wniosków, że firma może serwować swoim graczom za darmo piłkarską grę EA Sports FC 25. Dlaczego? Bohaterem okładki najnowszej odsłony popularnej serii jest Jude Bellingham, zawodnik Realu Madryt, który przedstawiony jest właśnie w tak triumfalnej pozie.
Tajemnice rozwiane zostaną już 29 maja o godzinie 17:00. Do tego czasu wciąż możecie odebrać bezpłatnie w serwisie Epic Games Store trzy gry: Gigapocalypse, Sifu oraz hitowe Deliver At All Costs. Nie zwlekajcie, wystarczy kilka kliknięć!