W oficjalnym opisie gry wideo "Wu-Tang: Rise of the Deceiver" czytamy, że klan Wu-Tang, by ocalić swoją ojczyznę - Shaolin, musi przekazać swoje fantastyczne moce nowemu pokoleniu wojowników. Gracze zostaną wezwani do konfrontacji ze złą siłą: Zwodzicielem.
Gdyby ktoś powiedział mi o tym 30 lat temu, nie uwierzyłbym. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że mogę zająć się przygotowaniem nowych brzmień na bazie ogromnego katalogu. Wiele razy podczas nagrywania płyty jest się ograniczonym do konkretnego formatu. W tym przypadku można go poszerzyć i po prostu pozwolić muzyce porwać cię w podróż. To spełnienie marzeń.
Projekt pomyślany został jako list miłosny do kultury hip-hopu, a także grupy Wu-Tang Clan. DJ Just Blaze zapewnia, że nie wykorzysta na ścieżce dźwiękowej jedynie najbardziej znanych utworów tej formacji. Jego głównym zamiarem jest zaznajomienie nowego pokolenia graczy z piosenkami, które słabo znają nawet najbardziej zagorzali fani.
Pierwotnie "Wu-Tang: Rise of the Deceiver" był rozwijany jako dodatek do nadchodzącego filmowego horroru "Angel of Dust", za którym stoją członkowie WTC - Ghostface Killah jako producent oraz RZA jako reżyser i autor ścieżki dźwiękowej. Gra wideo rozszerzy zaprezentowane tam uniwersum. Zostanie wydana na komputery PC oraz konsole. Nie ujawniono, kiedy ujrzy światło dzienne.
Będzie to druga gra wideo w dorobku grupy po "Wu-Tang: Shaolin Style" z 1999 roku.