OgłoszenieWiedźmina 4 odbiło się szerokim echem, choć z niektórych stron pojawiło się głośne echo niezadowolenia w kontekście doboru głównego bohatera. Geralt z Rivii odejdzie w cień, a jego miejsce przejmie Ciri - na tym skoncentruje się warstwa fabularna nadchodzącej produkcji. CD Projekt RED jest przekonane, że podjęło właściwego wyboru.
Twórcy Cyberpunka i serii Wiedźmin nie kryją się z Wiedtym, że zapowiedziana kapitalnym zwiastunem na The Game Awards 2024 kontynuacja wiedźmińskiej historii będzie największym i najbardziej ambitnym projektem z ich portfolio. Mowa tutaj nie tylko o narracji i fabule, ale także efektach graficznych i całej oprawie audiowizualnej.
CD Projekt RED ukazał nam już próbkę możliwości Wiedźmina 4 na silniku Unreal Engine 5.6, co tylko mocniej podrasowało apetyty entuzjastów tego uniwersum. Wiele osób nadal jest jednak nieprzekonanych co do Ciri i doboru tej bohaterki w kontekście głównej osi fabularnej.
Głos w tej sprawie zabrał sam Doug Cockle, czyli prominentny głos Geralta z serii od CDPR, twierdząc, że "Redzi" obrali dobry kurs i to zasadne, by skupić się na kimś innym niż Biały Wilk. Zaapelował również fanów, by pokusili się o przeczytanie książek Sapkowskiego w celu lepszego zrozumienia pobudek, którymi kierowało się polskie studio w uczynieniu Ciri nową grywalną protagonistką.
CD Projekt RED z przekonaniem o Ciri
Jan Hermanowicz, kierownik ds. produkcji inżynieryjnej w CD Projekt RED w rozmowie z portalem GamesRadar+ przekonywał, że Ciri będzie naprawdę ciekawą postacią, bez cienia wątpliwości zasługującą na przedstawienie jej pełnoprawnych losów w postaci gry Wiedźmin 4.
Kiedy gra się ukaże, będziecie mogli zobaczyć ją [Ciri] na własne oczy i w pełni zaakceptować jej postać, jej historię. I myślę, że to będzie moment, aby wyrazić opinię i podjąć decyzję. Pokazaliśmy ją w różnych sytuacjach, dwa stany emocjonalne [które] były bardzo różne od siebie. Jest wiele, wiele innych jej części, które pokażemy w przyszłości
Tym samym deweloper studzi poniekąd negatywne komentarze związane z bohaterką zapowiedzianej i wyczekiwanej gry. Jak sam przyznaje, dla niego, po przeczytaniu książek, stało się jasnym, że bieg historii sukcesywnie przechodził od losów Geralta do Ciri, czasem opowiadanej z perspektywy tej pierwszej postaci.
W skrócie: dajmy więc szansę Ciri i nie skreślajmy nowej protagonistki w przedbiegach, bo CDPR zamierza nas zaskoczyć jeszcze niejednokrotnie. A kiedy premiera Wiedźmina 4? W tym przypadku trzeba uzbroić się w sporo cierpliwości, bowiem gra nie trafi na półki sklepowe przed 2027 rokiem.