Idealna gra dla fanów lotnictwa?
War Thunder to jedna z bardziej prominentnych gier wideo z gatunku MMO poświęcona tematyce lotnictwa. Tytuł debiutował blisko dwanaście lat temu i od tamtej pory cieszy się niezbywalną popularnością. Fani doceniają w nim wiarygodność i autentyczność toczonych walk na masową skalę.
Wisienką na torcie w grze od studia Gaijin Entertainment jest dostępność szerokiej floty rozmaitych maszyn powietrznych. W sieciowym tytule spotkacie ponad 2500 śmigłowców szturmowych, okrętów i pojazdów opancerzonych od czasów drugiej wojny światowej po Zimną Wojnę. Arsenał jest bardzo bogaty, a co istotniejsze, odwzorowany w sposób naprawdę imponujący. Deweloperom dbałości o szczegóły i rozmaite detale - odmówić po prostu nie można.

Wycieki tajnych danych zjawiskiem powszechnym
O solidności War Thundera świadczy wiele jego mocnych stron. Jednocześnie bywają one problematyczne.Wielokrotnie już gracze dopuszczali się wycieku tajnych dokumentów z różnych wojskowych maszyn. Jakiś czas temu do symulatora trafił nowy myśliwiec Eurofighter Typhoon. Po krótkim czasie na oficjalnym forum gry jeden z użytkowników opublikował pełną specyfikację tej maszyny, czyli tak naprawdę tajne wojskowe dokumenty. Materiał szybko został usunięty z forum, a gracz odpowiedzialny za wyciek, otrzymał zawieszenie.
Takich sytuacji w War Thunderze było na pęczki. W zasadzie ten sam schemat powtarza się co jakiś czas i z podobnym skutkiem. Symulator przyciąga ogrom gorliwych fanów lotnictwa i zagadnień skorelowanych z tym obszarem. Fani na forum gry debatują, wymieniają się poglądami, a niekiedy też dochodzi do płomiennych dyskusji, czy nawet kłótni… Jeden użytkownik innemu chce udowodnić swoje racje w kontekście specyfikacji technicznej jakiejś maszyny, a więc wyciąga z rękawa (nie wiadomo skąd) pełną, strzeżoną dokumentację.
Strzeżona dokumentacja Harriera wyciekła w War Thunderze
Taki sam los spotkał właśnie amerykańsko-brytyjski samolot rozpoznawczy McDonnell Douglas AV-8B Harrier. Na forum War Thundera upubliczniono zastrzeżony podręcznik lotu tej maszyny. Jak podaje UK Defence Journal, podręcznik oznakowany jest jako "Distribution Statement C", czyli przeznaczony dla upoważnionego personelu rządu USA i jego kontrahentów.
W dokumentach znalazł się opis związany z kluczową cechą Harriera, czyli możliwością krótkiego pionowego startu i lądowania V/STOL. Fragmenty instruktażowe dotyczyć miały de facto maszyn, z których korzysta United States Navy i Marine Corps. Głos w sprawie zabrał moderator, który po analizach stwierdził, że dokument narusza zasady forum. Treści zostały usunięte z przestrzeni dyskusji, a użytkownik odpowiadający za przeciek, otrzymał czasowe zawieszenie konta.
Jakie jeszcze tajne dokumentacje wyciekały? Prócz Eurofightera Typhoona i Harriera, na forum War Thundera pojawiły się strzeżone dokumenty związane z: czołgiem Challengerem 2 czy francuskim czołgiem Leclerc. Ponadto ujawniono tajne dane chińskiego ZTZ-99 i kilku amerykańskich samolotów m.in. F-16 i F-117. Nic nie wskazuje na to, by ten proceder znalazł swój koniec…